Jeszcze niedawno szkoły "kusiły" młodych nauczycieli zarobkami o 90 zł wyższymi niż najniższa krajowa. Zawód nauczyciela nie tylko stracił prestiż, ale zwyczajnie przestał się opłacać i to nie tylko w dużych miastach ale także w małych. Sytuacje miały poprawić 30% podwyżki obiecane przez aktualnie rządzących. Zgodnie z zapowiedziami z niewielkim poślizgiem ale podwyżki zaczęły trafiać na konta belfrów. Do kwietnia wszyscy mają już dostać wyrównania i nowe pensje.
Przeczytaj też: Oto emerytury nauczycieli po waloryzacji w 2024 roku. Mamy wyliczenia
Oto minimalne zarobki nauczycieli z przygotowaniem pedagogicznym od 2024 roku:
- dla nauczyciela początkującego (bez stopnia awansu zawodowego) - 4908 zł brutto (wzrost o 1218 zł brutto),
- dla nauczyciela mianowanego - 5057 zł brutto (wzrost o 1167 zł brutto),
- dla nauczyciela dyplomowanego - 5915 zł brutto (wzrost o 1365 zł brutto).
Podwyżki poprawiły finansową sytuacje nauczycieli, ale jeszcze nie są na tyle atrakcyjne aby rywalizować z branżami, szczególnie w przypadku nauczycieli przedmiotów zawodowych, ale także specjalistów z matematyki, czy nauki języków. Związek nauczycielstwa Polskiego walczy o podniesienie prestiżu nauczyciela między innymi przez powiązanie zarobków belfrów ze średnimi zarobkami w kraju. To zapewniłoby stałe podwyżki dla nauczycieli i zapobiegło w przyszłości sytuacji, w której nauczyciel może otrzymać pensję o 90 złotych wyższą od najniższej krajowej. Projekt zmian jest w Sejmie.
Oto przykłady wypłat nauczycieli po podwyżce
Takie kwoty realnie trafiają na konta nauczycieli. Danymi podzielili się z nami sami nauczyciele. Zobaczcie, jak teraz wyglądają ich pensje. Szczegóły w galerii poniżej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?