Przymierzając kombinezon byłem trochę sceptyczny, co do efektów jakie daje. Bardzo szybko zmieniłem zdanie. Kilka minut zakładania i na karku plus 40 lat.
Obciążniki i specjalne stelaże ograniczające ruchy stawów robią swoje. Problem miałem już z taką prostą czynnością jak podniesienie się z krzesła. Bez podparcia na rękach lub pomocy innych po prostu bym nie wstał.
- Teraz założymy nauszniki symulujące czterdziestoprocentową utratę słuchu - mówiła o jednej z części kombinezonu Ewa Golik z centrum personalnego w VW.
- O! I już. A teraz...
A teraz pojawiła się kolejna przeszkoda. Mimo wysilenia słuchu nie obeszło się bez znanego starszym osobom zdania:
- Przepraszam, ale nie słyszę dobrze. Proszę mówić głośniej.
Teraz czas na prosty test - przekręcenie śrub różnej wielkości z jednej płytki, na drugą. Aplikujący do VW dwudziestolatkowie przechodzą go bez większych przeszkód. Ja w kombinezonie oblałem. W specjalnych rękawiczkach pogarszających sprawność dłoni śrubki wypadały spomiędzy palców. Pracy nie ułatwiały też okulary. Ich zadaniem było pokazanie jak z wiekiem zmienia się nam nie tylko ostrość widzenia, ale i jego kąt oraz rozróżnianie kolorów.
- Kombinezon nie tylko pokazuje naszym pracownikom, co będzie się z nimi działo w trakcie naturalnego procesu starzenia. Chodzi też o postrzeganie osób starszych wokół nas. Zrozumienia, że pracujący obok kolega w wieku 60 lat ma prawo trochę wolniej reagować - wyjaśnia Lidia Hylla, kierownik centrum personalnego VW Poznań.
- Chcemy o tym mówić w pozytywny sposób, bo starszy kolega to przede wszystkim osoba bardziej doświadczona. Potrafiąca więcej - dodaje Lidia Hylla.
Trzy kombinezony są w fabryce od początku tego roku. Przez ten czas zetknęło się z nimi ok. 500 pracowników. Są one dostępne podczas szkoleń oraz różnego rodzaju imprez, takich jak niedawne 15-lecie położonej na poznańskiej Wildzie odlewni.
Pierwszymi użytkownikami, jeszcze pożyczonego z Niemiec kombinezonu, była część kadry menadżerskiej VW Poznań.
- Prosiliśmy, żeby w kombinezonie, przy symulowanym miejscu pracy, spróbowali zamontować zderzak albo podsufitkę - opowiada Krystyna Grala z centrum personalnego.
Wynik eksperymentu był taki, że tzw. zarządzanie wiekiem stało się jednym z celów strategicznych VW Poznań. Teraz dzięki kombinezonom planiści przygotowujący produkcję i miejsca pracy mogą zrobić to tak, aby ułatwić zadania nie tylko młodym, bo obecna średnia wieku w fabryce to 36 lat. Będzie ona jednak wzrastać, co pokazuje przykład niemieckich fabryk koncernu, w których średnia jest o dziesięć lat wyższa.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?