Rosnące wymagania konsumentów i coraz większa odpowiedzialność społeczna przedsiębiorstw powodują, że kolejne firmy decydują się na rezygnację z używania jaj pochodzących z chowu klatkowego. Ten globalny trend jest już bardzo widoczny w wielu obszarach biznesu w Polsce.
- To bardzo znaczący odbiorcy, którzy realnie wpływają na rynek jaj w Polsce. Przewidujemy, że do 2025 roku jaja z chowu klatkowego będą stanowiły znikomy procent produkcji w naszym kraju – mówi Karolina Skowron, dyrektorka Corporate Relations z Fundacji Alberta Schweitzera.
- W tej chwili prawie 9 na 10 jaj pochodzi z tego najokrutniejszego typu chowu, gdzie na jedną kurę przypada powierzchnia niewiele większa od kartki A4, zwierzęta nigdy nie widzą światła dziennego, są stłoczone w klatkach i ostatecznie, całkowicie wyeksploatowane, trafiają do rzeźni w wieku około roku, podczas gdy na wolności mogą żyć nawet 12-15 lat. To jest niedopuszczalne - dodaje.
Przedstawiciele Biedronki skontaktowali się z stowarzyszeniem Otwarte Klatki po proteście przed ich biurem w Warszawie. 5 sierpnia odbyło się spotkanie, w wyniku którego udało się ustalić, że firma poszerzy treść oficjalnej deklaracji. Między innymi to, że sieć całkowicie zrezygnuje ze sprzedaży jaj "trójek". Strony prowadzą też rozmowy odnośnie produktów własnych Biedronki, których składnikiem są jaja.
- Zobowiązujemy się wycofać z oferty sieci Biedronka świeże jaja pochodzące z chowu klatkowego do końca 2025 roku - czytamy w komunikacie sieci.
Biedronka współpracuje z dostawcami, by wprowadzać na rynek produkty z certyfikatami zrównoważonego rozwoju, których produkcja spełnia kryteria środowiskowe i społeczne, a także podnosi świadomość bardziej zrównoważonych praktyk produkcji wśród swoich pracowników i partnerów biznesowych.
Do tej pory, w wyniku rozmów z przedstawicielami koalicji Open Wing Alliance, do której w Polsce należą Fundacja Alberta Schweitzera oraz stowarzyszenie Otwarte Klatki, zobowiązanie rezygnacji z jaj klatkowych podpisało wiele sklepów, restauracji oraz producentów żywności.
Sieci handlowe, które rezygnują ze sprzedaży jaj klatkowych do 2025 roku:
- Aldi,
- Arhelan,
- Auchan,
- Biedronka,
- Carrefour,
- Chata Polska,
- frisco.pl,
- Grupa Eurocash (abc, Delikatesy Centrum, Gama, Lewiatan, Euro Sklep, Groszek),
- Intermarche,
- Kaufland,
- Lagardere Travel Retail,
- Lidl,
- Makro,
- Mila,
- Netto,
- Piotr i Paweł,
- Tesco,
- Topaz,
- Żabka
Lokale gastronomiczne, czyli m. in. restauracje i piekarnie które rezygnują ze sprzedaży jaj klatkowych do 2025 roku:
- Blikle,
- Burger King,
- Compass Group/Eurest,
- Da Grasso,
- Etno Cafe,
- Galeria Wypieków Lubaszka,
- Gorąco Polecam,
- Grupa Baltona,
- Lukullus,
- Manekin,
- McDonald’s,
- Piekarnia Grzybki,
- Piekarnie Cukiernie Putka,
- Sfinks,
- Sodexo,
- Starbucks,
- Subway,
- Vapiano
Producenci żywności, które rezygnują ze sprzedaży jaj klatkowych do 2025 roku:
- Bahlsen,
- Czanieckie Makarony,
- Dan Cake,
- Danone,
- Ferrero,
- Food Garden,
- Frosta,
- Grycan,
- Iglotex,
- Kraft Heinz,
- Kuhne,
- Lantmannen,
- Lubella,
- Mars,
- Mondelez,
- Nestle,
- Unilever,
- Wedel
Hotele, które rezygnują ze sprzedaży jaj klatkowych do 2025 roku:
- Accor Hotels,
- Hilton Worldwide,
- Inter Continental Hotels Group,
- Louvre Hotels Group
Sprawdź też:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?