18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wielkopolsce w tym roku mało powołań kapłańskich

Karolina Koziolek
W skali kraju w tym roku do seminariów diecezjalnych przyjęto o 63 osoby mniej niż w roku ubiegłym. W tym roku było ich 3028. W Wielkopolsce w trzech seminariach - w Poznaniu, Kaliszu i Gnieźnie - naukę rozpoczęły 33 osoby. To wyjątkowo mało. Oblężenie przeżyło za to seminarium franciszkanów w Gnieźnie. Trafiło tam w tym roku trzy razy tylu chętnych do kapłaństwa niż zwykle.

Komentatorzy życia Kościoła mówią o "efekcie Franciszka". I chociaż papież jest jezuitą, a nie franciszkaninem, to jednak promuje franciszkański styl myślenia o świecie: pochwałę ubóstwa i prostotę. Sami franciszkanie jednak nie postrzegają sprawy w ten sposób.

- Kandydaci, którzy zgłosili się w tym roku do postulatu, nie wskazywali jednoznacznie, że to za sprawą papieża Franciszka - mówi nam o. Leszek z gdańskiej prowincji franciszkanów konwentualnych, którzy mają postulat w Gnieźnie. Mówi raczej o ożywionej działalności asystenta ds. powołań, który działa przez facebooka, korespondował z nimi mailowo, spotykał się na weekendowych rekolekcjach.

Franciszkanie w Gnieźnie przyjęli do postulatu w tym roku 25 mężczyzn. - To rzeczywiście niemal trzy razy tyle co zwykle. Mamy przełomowy rok - mówi o. Leszek.

Z papieżem Franciszkiem chyba nie ma to rzeczywiście wiele wspólnego, ponieważ franciszkanie brązowi (ci, którzy w Poznaniu mają parafię przy placu Bernardyńskim) przyjęli w tym roku tylko 10 osób.

Prawie połowę mniej kandydatów niż w 2012 r. zgłosiło się do Wyższego Seminarium Diecezjalnego w Poznaniu. Naukę rozpoczęło tam 13 osób (w ubiegłym roku 21).

Do seminarium diecezjalnego w Gnieźnie zgłosiło się podobnie, bo 12 osób. - Spośród nich przyjęliśmy 10. Nie jest to mniej ani więcej niż w ubiegłych latach, kiedy kandydatów mieliśmy przeważnie od 10 do 15 - mówi rektor tamtejszego seminarium ks. Wojciech Rzeszowski. - Tylu chętnych się spodziewaliśmy.

W Kaliszu również obyło się bez wielkich zaskoczeń. Na pierwszy rok studiów do seminarium przyjęto 10 osób (w zeszłym roku było to 14 osób).

- Efekt Franciszka to raczej ożywienie w Kościele, zmiana w myśleniu, by Kościół nie stał się tylko jedną z kolejnych instytucji - wyjaśnia ks. Jan Grzeszczak, rektor seminarium w Kaliszu.

Nieco więcej mężczyzn niż w roku ubiegłym zgłosiło się do poznańskich karmelitów. Choć liczba nie jest imponująca, bo jest to 8 osób. - Zauważyłem prawidłowość, że co drugi rok zgłasza się więcej chętnych - mówi o. Sergiusz Niziński, rektor seminarium karmelitów na Wzgórzu św. Wojciecha w Poznaniu.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski