Warta Poznań - Ruch Chorzów 2:2. Szkoda przespanej końcówki. Zobacz, jak oceniliśmy Zielonych
BRAMKARZ I OBROŃCY
Adrian Lis 4 (grał do 38 minuty)
Dał się zaskoczyć Swędrowskiemu w 21 minucie. Był trochę zasłonięty, ale trzeba przyznać, że uderzenie było precyzyjnie. W 30 min. sam sprawił sobie kłopoty, zbyt późno wybijając piłkę. O mało nie skończyło się to bardzo źle, bo popchnięty zaliczył twarde lądowanie za bandą reklamową. Odczuł to, bo po powrocie na boisko kulał. 8 minut później opuścił boisko, bo nie mógł kontynuować gry
Jakub Bartkowski 5
Tym razem zagrał na pozycji defensywnego pomocnika i swoją robotę wykonywał z dużą pasją. Kilka razy dobrze pomagał stoperom, blokując napastników Ruchu. W końcówce meczu spóźnił się jednak do dośrodkowania i Ruch wyrównał
Wiktor Pleśnierowicz 6
Robi postępy. W pierwszej połowie właściwie bezbłędny. Podobały nam się jego wyjścia do rywali, był twardy , dobrze atakował piłkę. Po zmianie stron też pewny punkt. Nie zawinił przy utracie gola
Dawid Szymonowicz bez oceny (grał do 6 minuty)
Tuż po rozpoczęciu gry zderzył się głową z Przemysławem Szurem i doznał groźnej kontuzji. Został zniesiony na noszach z boiska i odwieziony karetką do szpitala. Filarowi obrony Warty życzymy szybkiego powrotu do zdrowia
Filip Borowski 6
Na początku ustawiony defensywnie, ale w miarę upływu minut, grał coraz wyżej na połowie Ruchu. Waleczny i zdecydowany. To on wywalczył rzut rożny, po którym Warta wywalczyła rzut karny. W 68 min. ładnie pograł w polu karnym ze Szmytem. Zagrał bardzo dobry mecz, choć mógł coś więcej zrobić, gdy Ruch strzelał drugiego gola. Bardzo jesteśmy ciekawi jak się będzie rozwijał
Jakub Kiełb 5 (grał do 65 minuty)
Jego dośrodkowania nie były najwyższej jakości, ale w doliczonym czasie gry znalazł w polu karnym Vizingera i był rzut karny. Po doświadczonym wahadłowym spodziewaliśmy się jednak trochę więcej
Zobacz kolejne zdjęcie ---->