Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Politycy PiS rozpoczęli kampanię wyborczą

AK, AGK, LUCA
Kilkudziesięciu parlamentarzystów PiS, w tym Joachim Brudziński, Mariusz Błaszczak i Maks Kraczkowski, zjechało w niedzielę do Wielkopolski. Odwiedzili m.in. Konin, Piłę, Chodzież, Trzciankę. To efekt ogólnopolskiej akcji tej partii pod hasłem "Polska jest jedna. Porozmawiajmy o Polsce".

W stolicy Wielkopolski pojawił się m.in. Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS. Towarzyszyło mu dziesięciu innych parlamentarzystów. W samo południe odbyła się konferencja dla mediów, później politycy poszli "w miasto" i rozdawali ulotki. Ich celem stały się potem podpoznańskie gminy, do których wczoraj także zawitali. Jak mówią działacze PiS, mieszkańcy powiatu byli bardziej chętni do rozmowy i przyjęcia ulotki, niż poznaniacy.

Kilkunastu posłów w Pile, Chodzieży, Trzciance, Wyrzysku i Łobżenicy odbywało nie tylko zamknięte spotkania, ale przekonywało do programu także na ulicach. Mieszkańcom rozdawali swój program wyborczy.

- Głównym założeniem tych spotkań jest przybliżenie polityki mieszkańcom Wielkopolski, zaprezentowanie tego wszystkiego, czym może się szczycić PiS, bo jesteśmy jedyną partią, która ma spisany program adresowany do służby zdrowia, spraw gospodarczych, społecznych, rolnictwa i obrony narodowej - tłumaczy Maks Kraczkowski, poseł ziemi pilskiej.

Maks Kraczkowski: Jarosław Kaczyński jest naturalnym kandydatem na prezydenta

POZNAŃ: MODLILI SIĘ PRZED SIEDZIBĄ PiS

- Przyjeżdżamy, by pokazać, że obraz Prawa i Sprawiedliwości lansowany w mediach jest nieprawdziwy, mamy bardzo merytorycznych posłów, którzy do polityki trafili nie po to, by się dorabiać, ale po to, by służyć ludziom. Te wyjazdy są po to, aby przekonać tych, którzy na nas nie głosowali, że warto głosować na nasz program - mówił Joachim Brudziński, Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości.

Przewodniczący komitetu nie zdradził, jakie nazwiska znajdą się na liście wyborczej w pilskim okręgu.
- Od władz okręgu zależy kształt listy - dodaje Brudziński.

Brudziński nie chciał się wypowiadać, czy prawica może wystawić jednego mocnego kandydata do senatu z pilskiego okręgu. Jeden silny kandydat mógłby osłabić kandydaturę kontrowersyjnego senatora Henryka Stokłosy. Przed poznańskim sądem wciąż trwa proces, w którym Stokłosa występuje jako oskarżony. Prokuratura postawiła mu 21 zarzutów, od wręczania łapówek za wielomilionowe umorzenia podatkowe po bicie pracowników i przestępstwa przeciw środowisku.

W Koninie parlamentarzyści PiS skupili się na problemach sektora paliwowo-energetycznego. Dawid Jackiewicz uznał, że pomysł sprzedania na giełdzie akcji ZE PAK to bardzo zły pomysł. Przestrzega, że w ten sposób kontrolę nad PAK może przejąć Elektrim, spółka należąca do Zygmunta Solorza, który następnie akcje odsprzeda być może spółkom rosyjskim, otwierając dla nich furtkę do wejścia na polski rynek elektroenergetyczny.

- Jeśli minister Grad sprzeda ten sektor w naszym okręgu, jeśli w ten sektor wejdą Rosjanie, postawimy wniosek do Trybunału Stanu dla ministra skarbu. To jest nasze non possumus - dodał poseł Adam Hofman.

Konin odwiedził równie europoseł Jacek Kurski, który przekonywał, że rządy Platformy Obywatelskiej doprowadzą Polskę do ruiny, a państwo wycofuje się z odpowiedzialności za cokolwiek.

- Tę władzę trzeba raz na zawsze pożegnać, bo zostaniemy gołodupcami bez żadnej przyszłości i bez żadnego wyboru - mówił Kurski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski