Sprawa - jak podaje portal ostrow24.tv - wyszła na jaw, ponieważ sąsiedzi jednego z bloków zaczęli skarżyć się na smród dobiegający z jednego z mieszkań na ostrowskim osiedlu.
- Okazało się, że wewnątrz znajdowały się dwa psy. Amstaff już nie żył, a drugi konał. 28-latek przez dwa miesiące nie karmił zwierząt oraz nie wyprowadzał ich na spacer
- czytamy.
Gdy sprawa trafiła na wokandę, ostrowianin usłyszał wyrok 2-letniego zakazu posiadania zwierząt i 1,5 roku prac społecznych. Prokuratura zapowiedziała apelację.
Czytaj także: Zakopała żywcem trzy szczeniaki w Zalesiu. Prokuratura: Kara jest zbyt łagodna
- Sąd zastosował wobec mężczyzny nadzwyczajne złagodzenie kary, ze względu na stan zdrowia mężczyzny. Niemniej, w ocenie prokuratury to orzeczenie nie spełnia kryteriów kary sprawiedliwej. Jak ustalono, mężczyzna ten przez kilka lat był wolontariuszem w schronisku dla bezdomnych zwierząt i wiedział, na czym polega opieka i troska nad zwierzętami. Zdaniem prokuratury już sam wymiar kary, rok i 6 miesięcy ograniczenia wolności, w postaci nieodpłatnej, kontrolowanej pracy społecznej - jest niewystarczającą karą. Tak samo jak tylko dwuletni zakaz posiadania zwierząt. Tym bardziej że kodeks daje możliwość nałożenia od roku do lat 15 takiego zakazu
- mówi cytowany przez poretal eska.pl Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Miejskie Historie - Trzcianka:
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?