Wspomnienie: Nie żyje Krzysztof Jakubik, wybitny polski rzeźbiarz i medalier

Krzysztof Jakubik urodził się 24 maja 1951 roku w Poznaniu. W 1981 roku na ówczesnej Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych ukończył studia z wyróżnieniem. Był m.in. autorem pomnika Armii Krajowej w Licheniu, pomników księdza Piotra Wawrzyniaka w Mogilnie i w Śremie, pomnika papieża św. Jana Pawła II w Mogilnie, księdza dr Czesława Piotrowskiego przed Liceum Ogólnokształcącym Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców im. Błogosławionej Natalii Tułasiewicz i Publicznego Gimnazjum Katolickiego im. Świętego Stanisława Kostki w Poznaniu oraz pomnika Świętej Faustyny Kowalskiej w Astanie w Kazachstanie Był także autorem tablic pamiątkowych poświęconych m.in. arcybiskupowi Walentemu Dymkowi, Józefowi Piłsudskiemu i Hipolitowi Cegielskiemu. Jego dziełem było równięż wiele popiersi, rzeżb plenerowych i małych form rzeźbiarskich.

Artysta był także członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Medalierów FIDEM. Jego dziełem było ponad 1000 medali.
Swoje prace Krzysztof Jakubik prezentował na wystawach indywidualnych m.in. w Norymberdze, w Moskwie, Poznaniu, Krakowie i Warszawie, a także na ponad 90 wystawach zbiorowych m.in: w Poznaniu, Radomiu, Ravennie, Wiedniu, Berlinie, Astanie, Damaszku, Barcelonie , Madrycie, Toronto, Chicago, Nowym Jorku, Londynie i Sofii.

Jego prace znajdują się m.in w zbiorach muzeów w Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu, Pradze, Gnieźnie, Krakowie, Madrycie, Barcelonie, Ravennie, Watykanie oraz w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku i w zbiorach pałacu w Wilanowie. Posiadali je lub posiadają w swych zbiorach papież Św. Jan Paweł II, kanclerz Niemiec Helmut Kohl, prezydent Francji Jacques Chirac, prezydent Aleksander Kwaśniewski, kardynał Józef Glemp, premier Jerzy Buzek i wielu kolekcjonerów i miłośników sztuki na całym świecie.

Krzysztof Jakubik był także wiceprzewodniczącym Zarządu Krajowego Związku Polskich Artystów Rzeźbiarzy w Warszawie. Za swą twórczość uhonorowany został wieloma nagrodami w kraju i zagranicą. Trzykrotnie był stypendystą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Mimo wielu nagród i sławy pozostawał człowiekiem niezwykle skromnym, otwartym i życzliwym każdemu.

Wraz z Jego śmiercią kultura polska, a szczególnie wielkopolska poniosła dotkliwą stratę. Artysta pozostanie na zawsze w pamięci wszystkich tych, którzy go znali i cenili jego talent. Środowisku artystycznemu Poznania będzie Go bardzo brakować.

Co nowego w kinach, teatrach i klubach? Zobacz najnowszy przegląd kulturalny:

POLECAMY:

Najgorsze mieszkania do wynajęcia