„Tajemnice Bridgend” to fabularny debiut Rønde, który do tej pory zajmował się dokumentalistyką. I choć wskazują na to zabiegi takie jak częste ujęcia z ręki, które nadają zdjęciom autentycznego wyrazu i nerwu, to nie poszukiwanie odpowiedzi na pytanie „dlaczego” stanowi tu sedno. Sam reżyser przyznaje zresztą, że wszystko – nawet dokument – jest filmem, subiektywną wersją prawdy. Tym bardziej więc należy docenić to, w jaki sposób tę historię prowadzi i jak przedstawia arenę wydarzeń.
Bridgend to niewielkie robotnicze miasto, skąpane w szarzyźnie i pozbawione większych perspektyw. Co jakiś czas rutynę tę wzbogaca pogrzeb kolejnego młodego mieszkańca. Tylko między 2007 a 2012 rokiem na życie targnęło się tam niecałe 80 osób. Miejscowych niespecjalnie już to szokuje, to coś na kształt rytuału, o którym wiedzą wszyscy, choć trzymają języki za zębami. W sam środek tego walijskiego piekiełka trafia gliniarz Dave (Steven Waddington) z zadaniem rozwikłania śmiertelnego ciągu wraz z nastoletnią córką Sarą (Hannah Murray).
Miejscowi rzecz jasna spoglądają na Dave'a spode łba, natomiast Sara bardzo szybko wchodzi w towarzystwo lokalnego młodzieżowego gangu, który spotyka się potajemnie nad położonym w środku lasu jeziorem. To miejsce malownicze i przeklęte zarazem: to tu dziewczyna odnajdzie powieszone ciała kilku niedawno poznanych przyjaciół.
Śmierć jest dla młodych z „Tajemnic Bridgend” transgresją. Przeraża, ale też elektryzuje. Kolejnym samobójstwom, prócz żałoby, towarzyszą wręcz pogańskie celebracje z alkoholem i dzikim seksem, niezwykle plastycznie pokazane w znakomitych zdjęciach Magnusa Jøncka. Być może właśnie tęsknota za nadprzyrodzonym pcha bohaterów ku zatraceniu.
Tajemnice Bridgend
Dania, Wielka Brytania, USA 2015
reż. Jeppe Rønde
wyst. Hannah Murray, Steven Waddington
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?