Wybory do PE: Sprawdź, gdzie i jak zagłosować

W niedzielę wybierzemy swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Choć procedura głosowania nie jest skomplikowana, to - by oddany głos był ważny - liczy się każdy szczegół.

Zobacz też:
Wybory do PE: Takiej komisji wyborczej nie widzieliście - indiańska wioska w Czerwonaku!

Lokale wyborcze będą otwarte w godzinach 7-21. W głosowaniu może wziąć udział każdy obywatel Polski, który najpóźniej w dniu wyborów kończy 18 lat i jest wpisany do stałego rejestru wyborców, a także obywatele innych państw Unii Europejskiej, którzy znajdują się w tym rejestrze, a więc na stałe mieszkają w naszym kraju. Zanim jednak wybiorą się do urn, powinni sprawdzić, gdzie w ogóle mają iść. Część mieszkańców, która z przyzwyczajenia pójdzie do tego samego lokalu co zwykle, może bowiem czekać niemiła niespodzianka.

Postawienie na karcie do głosowania innego znaku niż X to głos nieważny

- Zgodnie z Kodeksem wyborczym obwody do głosowania zostały dopasowane do okręgów jednomandatowych, w których będziemy głosować w wyborach samorządowych - tłumaczy Maria Trela, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Poznaniu. - Stało się tak również w miastach na prawach powiatu, czyli np. w Poznaniu, choć ich nie obejmuje system okręgów jednomandatowych. W związku z wyludnianiem się miast, granice obwodów zostały przesunięte, by każdy obejmował podobną liczbę mieszkańców.

W Poznaniu ubyło ponad 30 obwodów (czyli lokali). Z kolei w wielu gminach mających powyżej 20 tys. mieszkańców, jest ich więcej. I tak, np. w Luboniu czy Kórniku ich liczba wzrosła z 13 do 21, w Ostrowie przybyły cztery, w Mosinie dwa, a w Wolsztynie jeden. Jak sprawdzić, do którego lokalu należy pójść? Na stronie internetowej PKW znajduje się wyszukiwarka obwodów. Wystarczy wpisać tam swój adres. Można też zadzwonić do PKW pod numer 801-002-100 - dla telefonów stacjonarnych lub 22 211-80-26 - dla komórkowych.

Gdy udamy się już do odpowiedniego lokalu wyborczego, przed głosowaniem musimy potwierdzić swoją tożsamość. Inaczej nie dostaniemy karty do głosowania. - Chodzi o dokument ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem - mówi Maria Trela. - Może to być dowód osobisty, ale także np. paszport, prawo jazdy, legitymacja czy książeczka wojskowa. Co ważne, można pokazać też nieważny dowód osobisty (ale nie ten "książeczkowy") czy paszport.

Karta do głosowania będzie liczyć dziewięć stron - po jednej na listę wyborczą danego komitetu. Musimy więc wybrać odpowiednią listę i postawić krzyżyk (X) przy swoim kandydacie. Każdy inny symbol będzie nieważny.

Cisza wyborcza w sieci

• Na 24 godziny przed głosowaniem (czyli o północy z piątku na sobotę) rozpoczyna się cisza wyborcza. Potrwa do zakończenia głosowania.
• W tym czasie nie można publikować sondaży, prognozować wyników, przedstawiać wybranych kandydatów lub komitetów, emitować spotów.
• Ta zasada obowiązuje nie tylko w tradycyjnych mediach, ale też w internecie. Oznacza to, że na blogach czy portalach społecznościowych nie można publikować np. zdjęć kandydatów ani "lajkować" ich profili. Nie można też pisać o kandydatach i komitetach. Za taką agitację wyborczą grozi grzywna od 20 zł do nawet 5 tys. zł.