Wybór Bartosza Zawiei na przewodniczącego poznańskich struktur Platformy poparło 76 osób, a tylko dwie były przeciwne.
– Wynik potwierdza jedność – komentował na gorąco B. Zawieja. – Dziękuję za zaufanie i postaram się go nie zawieść. Obiecuję też okiełznać mój charakter.
Tę deklarację uczestnicy piątkowego zjazdu poznańskiej PO przyjęli brawami. B. Zawieja pytany, jaki kurs obierze teraz statek Platforma, odpowiada: – Musimy zdiagnozować przyczynę porażek. Przeprowadzić okręt przez te burzliwe fale. Będziemy starali się otworzyć na różne środowiska od naszych sympatyków po przeciwników. Założymy kluby obywatelskie, reaktywujemy Poznański Klub Polityczny. Chcemy, żeby było jak najwięcej płaszczyzn do ścierania się różnych poglądów. Jesteśmy zwarci i gotowi przebudzić poznańską Platformę do działania. Poznańska PO to jedna drużyna, której celem jest odzyskanie zaufanie mieszkańców.
B. Zawieja podkreśla, że dla niego, jako samorządowca, najważniejsze są postulaty mieszkańców. – Wielokrotnie mi zarzucano, że jestem od chodników, placów zabaw czy ulic od Palacza do wiaduktu Górczyńskiego. Uważam, że realizacja rzeczy małych jest bardzo ważna – zaznacza B. Zawieja – bo ludzi interesuje ich najbliższa okolica. Naszym głównym przesłanie będą potrzeby mieszkańców. Pozostaje zakasać rękawy i wziąć się do roboty.
Prezydent Jacek Jaśkowiak spodziewa się, że nowy szef miejskich struktur skupi się właśnie na pracy „oddolnej”, współpracy z radami osiedli, kontakcie z mieszkańcami.
– To jest to czego ostatnio PO brakowało – uważa J. Jaśkowiak. – Lubię ludzi konkretnych. Z Bartkiem wiążę duże nadzieje. Cenię, że mówi wprost co go boli. Jak z nim coś uzgodnię, to para idzie w koła, a nie w gwizdek. W kuluarach żartowałem, że Bartek i Grzegorz Schetyna są podobni nie tylko fizycznie, ale również charakterologicznie.
Podczas piątkowego zjazdu uzupełniono też skład zarządu poznańskiej PO. Wiceprzewodniczącym został Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta, członkiem zarządu radna Dominika Król, a sekretarzem Bartosz Wachowiak.
– Naszym celem jest wzmocnienie struktur, otwarcie na nowe środowiska, wykorzystanie potencjału prezydenta i klubu radnych PO i poprzez dobre zarządzanie sprawami miejskimi obrona wartości samorządowych, które władza rządowa może chcieć ograniczyć – mówi M. Wiśniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?