Wytną piękne platany w centrum Poznania? Wiceprezydent miasta zabrał głos [ZDJĘCIA]

O sprawie poinformował Poznaniator. Według niego, ze względu na remont przy ulicy 27 Grudnia, wieloletnie platany miałyby zostać wycięte. Zamiast tego, miasto miałoby posadzić nowe drzewa. Krótko po tej publikacji odezwał się zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski, który twierdzi, że to fake news.

- Piękna linia platanów, tworzących swoistą zieloną ścianę, które rosną po północnej stronie ulicy 27 Grudnia (tam gdzie Teatr Polski) będzie ujęta w całości i wkomponowana w ostatni etap Projektu Centrum 1. Łącznie w tym rejonie przybędą dodatkowo 83 drzewa - napisał Wiśniewski.

Remont ulicy 27 Grudnia rusza już niebawem. Chodzi o przebudowę odcinka od ulicy Ratajczaka do ulicy Gwarnej. Pracami remontowymi ma się zająć konsorcjum Terlan i Tormel, które jest odpowiedzialne za przebudowę także innych ulic w Poznaniu - m.in. ul. Święty Marcin i Stary Rynek.

Poznaniator uznał jednak, że zapewnienia nie są zadowalające, a swoje zdanie opiera na projektach ADS z 2018 roku. Według niego, w projekcie linia drzew jest inna niż ta, którą możemy obserwować obecnie.

Wiśniewski podkreśla, że zaktualizowany plan ma zakładać, że przy ulicy 27 Grudnia drzewa nie zostaną wycięte. Poznaniator podkreśla jednak, że według planów, podczas remontów wycięte zostanie przynajmniej 20 drzew.

- Po północnej stronie jezdni - inwestycja na ul. 27 Grudnia dotyczy JEDNEJ linii platanów - tej bliżej ulicy. Inwestycja nie dotyczy linii północnej drzew, które rosną na działkach miejskich pomiędzy Okrąglakiem i Arkadią. Co nie znaczy, że mają one gwarancję przeżycia, bo los tej działki nie jest rozstrzygnięty od dekady, mimo że miasto jest już właścicielem całego kwartału z luką na wysokości Teatru Polskiego. Działki te jako komplet mają być sprzedane komercyjnie na wolnym rynku (oferta sprzedaży była aktualna jeszcze jakiś czas temu) - czytamy na profilu Poznaniatora.

Za remonty śródmieściu odpowiada spółka Poznańskie Inwestycje Miejskie. Maja Chłopocka-Nowak, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji Poznańskie Inwestycje Miejskie tłumaczy, że na odcinku ul. 27 Grudnia od ul. Ratajczaka do planowanego przystanku tramwajowego (przed skrzyżowaniem z ul. Kantaka), przewiduje się wycinkę 7 sztuk leszczyny tureckiej, do przesadzenia zakwalifikowano jedno drzewo.

Chłopocka-Nowak przekazuje też, że w zamian przewidziane są nowe nasadzenia drzew. Na odcinku pomiędzy ulicą Ratajczaka i Kantaka, po południowej stronie, zaproponowano dwa szpalery drzew utworzonych z platana wschodniego "Minaret" (Platanus Orientalis "Minaret") – łącznie 8 sztuk. Po północnej stronie zaproponowano dosadzenie do istniejącego ciągu drzew, 3 sztuk platana klonolistnego (Platanus acerifolia).

- Natomiast kolejny odcinek ul. 27 Grudnia, do rejonu Okrąglaka, wchodzi w zakres 2.4 Programu Centrum (obejmującego również m.in. ul. Kantaka i Gwarną). W ramach tego zakresu przy ul. 27 Grudnia przewiduje się wycinkę 17 sztuk leszczyny tureckiej (Corylus colurna) oraz krzewu Irgi Dammera, do przesadzenia zakwalifikowano dwa drzewa. Nowych drzew będzie więcej. Na ulicy 27 Grudnia, pomiędzy ulicą Gwarną a Kantaka, przewidziane są dwa szpalery złożone z 22 sztuk platanu wschodniego "Minaret" (Platanus Orientalis "Minaret"). Po północnej stronie ulicy 27 Grudnia przewidziano dosadzenie 3 sztuk platanu klonolistnego (Platanus aceriflora) - dodaje Chłopocka-Nowak.

Magdalena Żmuda, dyrektor Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska UMP dodaje też, że 1 lutego do Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska wpłynął wniosek z Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta UMP o udzielenie zezwolenia na usunięcie 27 drzew (z gatunku leszczyna turecka), rosnących wzdłuż ul. 27 Grudnia - na odcinku od ul. Gwarnej do ul. Ratajczaka po jej południowej stronie.

Usuwanie drzew ma być realizowane w związku z zadaniem "Program Centrum – Etap I". Wnioskodawca zaproponował przesadzenie 3 spośród 27 drzew przeznaczonych do usunięcia.

Należy podkreślić, że postępowanie administracyjne jest w toku, więc obecnie nie można określić dokładnej liczby drzew, dla których wydane zostanie zezwolenie na usunięcie, ani do jakich nasadzeń zastępczych (w zakresie liczby i składu gatunkowego) inwestor zostanie zobowiązany.