Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabytkowe parowozy i wspomnienia starych, dobrych, kolejarskich czasów [FOTO]

Marek Weiss
Jubileuszowe Dni Techniki Kolejowej odbyły się w niedzielę w Ostrowie. Już po raz dziesiąty na miłośników kolei i nie tylko czekało wiele atrakcji. Impreza była okazją do rozmów o czasach, kiedy miasto stało koleją, a z pracy w PKP i w zakładach zaplecza utrzymywały się tysiące rodzin w całym regionie.

Ostrów jest jednym z nielicznych miast w Polsce, w których odbywają się coroczne Dni Techniki Kolejowej. Nie może być jednak inaczej w mieście kolejarzy. Choć określenie to dzisiaj straciło już sporo ze swojej aktualności, pasjonatów nadal nie brakuje. Ich staraniem do Ostrowa zawitał parowóz przemysłowy Tkh 05353, który przez kilkadziesiąt lat obsługiwał huty i kopalnie na Śląsku. Dzięki hobbystom został uratowany od złomowiska i odrestaurowany. Obecnie prezentuje się znakomicie. Co jakiś czas bierze udział w imprezach i jest wykorzystywany do przejazdów turystycznych. Tak było też w Ostrowie, gdzie można było nim odbyć podróż do Przygodzic i z powrotem. Skorzystało z tego ponad 300 pasażerów. Chętnych do obejrzenia od środka dymiącej i sapiącej ciuchci było wielu. Taki widok był w Ostrowie na porządku dziennym bardzo dawno temu.

W niedzielę każdy, kto odwiedził PKP Cargo, mógł także zwiedzać tabor kolejowy, wczuć się w rolę maszynisty i obejrzeć eksponaty zgromadzone w Izbie Tradycji Kolejowej. Ponadto rozegrano wyścigi drezyn ręcznych i przeprowadzono turniej wiedzy kolejowej. Tradycyjnie można było również podziwiać ruchomą makietę, jaka znajduje się w siedzibie oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji. Jeżdżące miniaturki pociągów, wydające z siebie prawdziwe odgłosy, a nawet buchające dymem stanowiły nie lada atrakcję, zwłaszcza dla najmłodszych.

- Z okazji jubileuszu przygotowaliśmy wyjątkowy program. Chcielibyśmy, aby ostrowianie nie zapomnieli o tym, że ich miasto rozwinęło się właśnie dzięki kolei i kolejarzom. Kiedyś na ulicach co kawałek można było spotkać mundur, czy to kolejarza czy ucznia technikum kolejowego. Dziś taki widok jest rzadkością - podkreśla Piotr Bartz z Klubu Miłośników Kolei, który działa przy ostrowskim oddziale SITK.

W XX wieku w szczytowym momencie z pracy na kolei utrzymywało się w Ostrowie i w najbliższej okolicy aż kilkanaście tysięcy osób. Wiele z nich wspomina z sentymentem tamte czasy, w których pewna była nie tylko sama praca, ale i towarzyszące jej dodatki typu deputat węglowy, darmowe lekarstwa i przejazdy oraz pełne umundurowanie.

Obecnie tamten okres to już przeszłość, ale o to, aby nie zaginęły ślady chlubnych tradycji, dba właśnie wspomniany Klub Miłośników Kolei. Zrzesza on pasjonatów o różnych zawodach i w różnym wieku. Wszystkich łączy zamiłowanie, które często datuje się już od lat dziecięcych.

- Pamiętam, jak po szkole razem z kolegą pędziliśmy na wiadukt i spisywaliśmy numery wszystkich parowozów. Znaliśmy rozkład na pamięć i wiedzieliśmy, kiedy pojawi się któryś z nich. Byliśmy niepocieszeni, jeśli niektóre oddawano na złom i znikały na zawsze - wspomina Piotr Bartz.

To właśnie on w 1984 roku wytropił w Błaszkach dwa unikalne egzemplarze lokomotywki typu „Las”. Miały one trafić na złom. Udało się je uratować i sprowadzić do Ostrowa, a dziś są dwoma symbolami kolejnictwa w mieście. Jedna z nich - rocznik 1953 do dziś znajduje się przed przedszkolem „Ciuchcia”.

Druga, o cztery lata młodsza, stanęła wówczas przed Technikum Kolejowym i pozostawała tam ćwierć wieku. Dopiero niedawno z powodu konieczności rozbudowy parkingu przed Zespołem Szkół Budowlano - Energetycznych została przewieziona do Parku Miejskiego. Lokomotyw tego typu wyprodukowano tylko około 600 sztuk. Do dziś dotrwały już tylko pojedyncze egzemplarze. Te, które znajdują się w Ostrowie są więc prawdziwymi rarytasami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski