Zaczyna się święto filmów krótkometrażowych w Poznaniu. 13. edycja "Short Waves Festival" zaprezentuje ponad 250 pozycji, także w plenerze

Short Waves Festival w Poznaniu: Seanse w kinach i w domu

W tym roku twórcy programu postawili na hasło "Mirror Mirror", czyli "Lustrzane odbicie", które odnosi się do nowej rzeczywistości – przepełnionej odbiciami ekranów telefonów i komputerów, a także dualistycznej koncepcji oglądania seansów: u siebie w domu na platformie online lub z innymi uczestnikami w salach kinowych, a także – nowość tegorocznej edycji – w plenerze.

- Pomysłem hasła jest opis tego świata offline, przed którym spędzamy mnóstwo czasu. W wyniku pandemii ciągle widzimy się w cyfrowym lustrze. Poza tym film kreuje rzeczywistość. Reżyserzy i reżyserki filmując określone miejsce, unaoczniają i kreują to, co się dzieje na świecie

– powiedziała Emilia Mazik, dyrektorka festiwalu.

Zobacz: Voucher turystyczny ważny przez dwa lata

Tegoroczna edycja jest mocno sfeminizowana. Aż 80 proc. produkcji zostało stworzone przez reżyserki. Bardzo mistyczny i enigmatyczny program skupia się na problemach współczesnego świata: prawach kobiet, ekologii, pomocy najuboższym. Filmowe pasma tematyczne oscylują wokół kina grozy, komedii, a także dziwaczności ("kinky"), a w programie fokusowym m.in. prezentacja kinematografii Austrii. Poza tematyką filmową, będzie można wziąć udział w segmencie branżowym, wydarzeniach audiowizualnych i muzycznych.

Short Waves Festival w Poznaniu: Wychodzimy w plener

W poprzednim roku „Short Waves Festival” był pierwszym marcowym wydarzeniem, jakie zostało odwołane w Poznaniu. Wówczas organizatorzy zmuszeni sytuacją w kraju, przełożyli festiwal do internetu, ale teraz bogatsi o zeszłoroczne doświadczenie proponują widzom wersję hybrydową. Publiczność nie będzie musiała wybierać między samotnym oglądaniem w domu a zbiorowym w zamkniętej sali kinowej; realizatorzy, dbając o bezpieczeństwo swojej publiczności, po raz pierwszy zorganizują wydarzenie także pośród lokalizacji plenerowych.

- Lokalizacje plenerowe nas, jako organizatorów bardzo cieszą, ponieważ wiemy, że widzowie czują się bezpieczniej i chętniej biorą udział w takich pokazach. Taka możliwość będzie między innymi w: kinu na dziecińcu w CK Zamek, przystani sztuki przy Concordii Design, na patio uniwersytetu Collegium Da Vinci, na łące w Laba Land, a także nad Wartą – w klubie festiwalowym Nurt i przy KontenerArt

— dodała Emilia Mazik.

A do tego doliczyć należy słynne już kino ogródkowe, udostępniane przez mieszkańców Poznania. Random Garden Cinema jest owiane tajemnicą – adres z lokalizacją przychodzi do posiadacza biletu dopiero w dniu seansu. Karnety są dostępne na oficjalnej stronie festiwalu, bilety na pojedyncze seanse do kupienia w kasach kin.