Do redakcji cały czas zgłaszając się mieszkańcy Leszna zaniepokojeni planami inwestycyjni TB Proporties, który chce budować na działkach gminy Lipno, ale przy samej granicy Leszna, zakład chemiczny zajmujący się produkcją pianki poliuretanowej.
Czytaj też:
Sprawą zainteresowali się już także radni Leszna i władze Leszna. Na naszą prośbę problem poruszono na posiedzeniach miejskich komisji problemowych. Zainteresowanie sprawą wyraziła też Komenda Miejska Straży Pożarnej. Jej kierownictwo chce zapoznać się z dokumentacją, którą posiada gmina Lipno w tej sprawie.
Grupa mieszkańców Zatorza planuje oprotestowanie inwestycji. Nieoficjalnie wiemy także, że analizę tej inwestycji mają też przeprowadzić urzędnicy miejscy z Leszna.
Chodzi o określenie, jaki wpływ zakład tego typu będzie miał na mieszkańców Leszna. Jego bliskość względem zabudowań na Zatorzu wydaje się ewidentna. Dziś wybraliśmy się tam z kamerą, by naocznie sprawdzić, jak to wygląda..
Na granicy miasta ma powstać zakład chemiczny. Są obawy i protesty mieszkańców
Ulotki z kopią obwieszczenia, jakie pojawiło się na stronach internetowych gminy Lipno, trafiły do mieszkańców Wilkowic i Zatorza w ostatnich godzinach. Wynika z nich, że gmina nie informowała szeroko o planach inwestycyjnych, a jedynie ograniczyła się do obowiązkowej publikacji obwieszczenia w Internecie.
- W sąsiedztwie naszych domów powstaje, bez zgody mieszkańców, potężny zakład chemiczny. Substancje używane do produkcji są niebezpieczne dla środowiska i życia. Będzie to tykająca bomba ekologiczna w naszym bezpośrednim sąsiedztwie
- alarmuje autor ulotki.
Obwieszczenie wójta Lipna z datą 6 grudnia 2021 ukazało się w internetowym Biuletynie Informacji Publicznej gminy. Zawiadamia o rozpoczęciu ,,procedury udziału społeczeństwa w sprawie wydania decyzji środowiskowy'' dla inwestycji.
Zakład produkujący piankę poliuretanową miały powstać w Maryszewicach za budowaną właśnie nową halą TB Logistics. Graniczyłby więc niemal bezpośrednio z Lesznem, choć formalnie to teren gminy Lipno.
Inwestor to TB Properties, który ma już swoje firmy w strefie inwestycyjnej w Lesznie i właśnie w Maryszewicach.
- Dlaczego dowiadujemy się o tym teraz i to z ulotek mieszkańca? W gminie była zupełna cisza na ten temat, Mieszkam w Wilkowicach i dopiero teraz dowiedziałem się o sprawie
- mówi nam jeden z mieszkańców gminy Lipno.
Czytaj też:
Z obwieszczenia opublikowanego przed tygodniem w gminnym BIP wynika, że postępowanie w sprawie budowy zakładu toczy się w gminie od 19 kwietnia 2021 roku.
Zaskoczeni są też mieszkańcy Leszna, głównie z części Zatorza, która jest sąsiadem inwestycji.
- Kupiłem tu działkę za duże pieniądze. Obecnie trwa budowa naszego domu. Nikt nie wspominał o żadnej fabryce chemicznej. Wiemy, że są tu zakłady produkujące meble i poduszki, ale zakład chemiczny? To jakiś dramat [/b]
- przyznaje nam spotkany na budowie mieszkaniec Zatorza.
Jego działka w prostej linii oddalona jest od wskazywanej lokalizacji fabryki o kilkaset metrów. Jeśli powstanie - będzie ją widział z okien.
Wójt Lipna: "To nie jest zakład chemiczny"
Zapytaliśmy wójta Lipna o plany inwestycji budzącej takie obawy.
- W chwili obecnej toczy się na wniosek inwestora postępowanie środowiskowe w sprawie budowy zakładu do produkcji pianki poliuretanowej na potrzeby firm zlokalizowanych na terenie miasta Leszna, a mianowicie Euro-Comfort oraz Euro-Line. Nie jest to zakład chemiczny
- uważa Łukasz Litka, wójt Lipna.
Opinie mieszkańców są jednak odmienne. Ich zdaniem taka inwestycja to duże ryzyko wystąpienia poważnej awarii przemysłowej ze skutkami dla środowiska.
- W takim przypadku mogą wydobywać się kłęby fozgenu, który jest substancją trującą. Skutki są oczywiste, a w takim przypadku ewakuowana jest cała okolica. W produkcji używana jest trująca izocyjanina, która zagraża życiu. Dodajmy do tego oczywistą utratę wartości działek w całej okolicy w takim sąsiedztwie - czytamy w ulotce dostarczonej do mieszkańców.
Wójt Lipna twierdzi, że inwestycja ma być bezpieczna. Powołuje się na raport oddziaływania na środowisko, który wysłano do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu, Państwowego Inspektora Sanitarnego i Wód Polskich oraz marszałka Województwa Wielkopolskiego.
- Wszystkie uzgodnienia tych organów są pozytywne. Analizując inwestycję pod względem emisyjności hałasu oraz zanieczyszczeń inwestycja mieści się w normach pod względem ochrony środowiska i nie będzie oddziaływać negatywnie
- zapewnia Łukasz Litka.
Czas na odwołania tylko do 29 grudnia
Mieszkańcy są zaskoczeni brakiem szerokiej informacji publicznej w sprawie tak istotnej inwestycji. W sąsiedniej gminie Święciechowa o planach budowy elektrowni na słomę mówiło się głośno i finalnie mieszkańcy sprawili, że do realizacji nie doszło.
- Zgodnie z przepisami prawa do końca grudnia 2021 r. zapewniono udział społeczeństwa, gdzie każdy może składać uwagi i wnioski oraz zapoznać się z raportem i uzgodnieniami organów
– uważa wójt Lipna, Łukasz Litka.
- Apeluję do osobistego oprotestowania inwestycji zgodnie z obowiązującym prawem. Działajmy, bo czasu zostało bardzo mało. Mamy czas tylko do 29 grudnia i po tym okresie nie będzie już możliwości zablokowania inwestycji
– apeluje autor ulotki.
Źródło: leszno.naszemiasto.pl
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?