Zrób sobie bal, czyli pyszne kąski na każde przyjęcie

Przekąski potrafi zrobić każdy. Nawet ten, dla którego kuchnia jest zaczarowaną krainą, do której lepiej nie wchodzić, bo można się zagubić. Nie ma nic prostszego niż kolorowe kanapki: odrobina wędliny, serki, do tego pomidorek, ogórek, cebula, ketchup, majonez i można wyczarować prawdziwe dzieła sztuki, które zachwycą gości.

Wystarczy mieć w domu także tuńczyka w puszcze, do tego gotowane ziemniaki pokrojone w plasterki albo w kostkę, tak jak pomidory, jak ktoś lubi kapary lub oliwki. Układamy to warstwami, doprawiając i polewając oliwką z oliwek. Może to być danie łagodne albo pikantniejsze. Można dodać cebulę.

Polecamy: Przepisy i porady kulinarne na GłosWielkopolski.pl

Odrobina wyobraźni, trochę składników, które zawsze mamy w domu i talerze pełne przekąsek w mig będą gotowe. Kto ma ochotę się nieco pobawić może zrobić miniaturowe klopsiki w sosie pomidorowo-paprykowym.

Mielone mięso przygotowujemy tak jak na klopsy (tylko robimy je miniaturowe, takie na jeden kęs). Do tego sos pomidorowy, do którego dodajemy pociętą paprykę (jeżeli ktoś woli ostrzejsze może dodać chili). Gotujemy klopsiki i potem wrzucamy je do sosu. Podajemy na ciepło z pieczywem.

A królestwo szaszłyków: warzywno-mięsnych, mięsnych, z kiełbasy, owocowych, z owoców morza, jak kto woli. Można przygotować znacznie wcześniej i potem tylko wrzucić do piekarnika i upiec przed przyjściem gości. Wcześniej też można zrobić sałatki czy pasty przeróżne.

Proste i szybkie wykonanie, olbrzymia ilość pomysłów, krótki czas przygotowania, to niejedyne ich zalety. Coraz częściej sylwestrowy wieczór spędzamy w mieszkaniach urządzając prywatki, obecnie coraz chętniej nazywane domówkami.

Niewielu z nas dysponuje wielkimi salonami, a jeśli nawet będą się bawić trzy pary, to już prawdziwy tłok w naszym M3. Jeżeli chcemy jeszcze potańczyć, to mamy olbrzymi problem. No, chyba, że zdecydujemy się na przekąski.

Stół z półmiskami i talerzyki rozwiązują sytuację. Małe, kolorowe, smakowite pyszności można jeść siedząc na kanapie czy fotelu, a przecież tak samo smakować będą spożywane na stojąco. Co więcej, ich różnorodność powoduje, że pasują do każdego alkoholu, od piwa poprzez wino do mocniejszych trunków.

To jednak nie jedyna ich zaleta. Pani domu znajdzie czas na przygotowanie kreacji i makijażu między robieniem kanapek a sałatką, no i nie będzie musiała w czasie imprezy co chwila zaglądać do kuchni.

Niebagatelne jest także to, że są tanie. Oto jeden z przykładów. Kupujemy kiełbasę typu polska, kroimy w cienkie plastry, układamy na pergaminie i wkładamy do piekarnika na 150 stopni. Czekamy, aż wytopi się cały tłuszcz i powstaną chipsy kiełbasiane znakomite do piwa.

Przekąski to magiczne przysmaki, które są nie tylko łatwe do zrobienia, jest mnóstwo przepisów, praktycznie tyle, ilu jest wykonawców i można ich przygotować kilkanaście na jedno przyjęcie. Nic, tylko zabierać się do roboty.