- Ponad rok temu Hubert trafił do szpitala z bólami kręgosłupa. Badania pokazały, że w rdzeniu kręgowym ukrywa się guz. Od tamtego momentu wszystko dzieje się tak szybko! Lekarze natychmiast zdecydowali się przeprowadzić operację usunięcia guza. Godziny spędzone pod salą operacyjną dłużyły się w nieskończoność. Za ścianą obcy ludzie walczyli o moje dziecko, a ja byłem bezsilny
- wspomina na stronie zbiórki pan Robert, ojciec Huberta.
Zobacz też: Udało się zebrać całą sumę na leczenie małego Mikołaja. Chłopiec wreszcie będzie miał szanse usłyszeć świat!
I dodaje: - Badania histopatologiczne wyciętego guza wykazały, że był niezłośliwy. Odetchnęliśmy z ulgą! Przez następne 10 miesięcy Hubert przechodził kontrolne badania. Guz się nie odbudowywał. Teraz miało już być dobrze!
Niestety, wraz z końcem lutego chłopak ponownie trafił do szpitala. Wyniki badań wykazały, że w organizmie Huberta znów jest guz.
- Okazało się, że diagnoza sprzed roku była błędna. W organizmie Huberta przez wiele miesięcy rozwijał się nowotwór złośliwy, a my nic nie mogliśmy z tym zrobić
- mówi tata Huberta.
Następnie chłopak rozpoczął leczenie chemioterapią, która spowodowała porażenie czterokończynowe. Stan Huberta pogarszał się.
- Patrzenie na jego cierpienie rozdzierało moje serce! Skierowano nas do hospicjum. Nie było już nadziei. Ale my wiedzieliśmy, że to nie mogło się tak skończyć! Odbijaliśmy się od wielu drzwi, szukając ratunku. Nikt nie chciał nam pomóc - wspomina pan Robert.
I dodaje: - Wreszcie pojawiła się nadzieja! Profesor z Columbus w USA powiedział, że podejmie się leczenia! Jest tylko jeden warunek. Hubert jak najszybciej musi znaleźć się u niego.
Koszt leczenia Huberta w Stanach Zjednoczonych przekracza możliwości rodziny. By pomóc 14-latkowi potrzeba ponad 400 tys. złotych.
Sprawdź również: Przez koronawirusa pojawiła się nowa choroba, na którą cierpią dzieci? Profesor Figlerowicz: Widzimy związek
Huberta i jego rodziców można wspomóc wpłacając darowiznę za pomocą strony fundacji Siepomaga.pl Huberta czeka operacja ostatniej szansy... Ratunku! lub wykorzystując baner umieszczony na dole artykułu.
Można również pomóc poprzez licytacje przedmiotów na specjalnie stworzonej grupie na Facebooku Licytacja dla Huberta Mierzwy na operację OSTATNIEJ SZANSY
- Błagam, pomóż ocalić moje dziecko! - apeluje tata Huberta.
W Pile rozmawiano o przyszłości szpitali
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?