18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Australijscy Rolling Stonesi kabaretu

Marcin Kostaszuk
Skecze Shane
Skecze Shane Sławomir Seidler
Mówi się, że w 1969 roku Rolling Stonesi przywieźli do Polski rock'n'rolla, bo dopiero od tego momentu polskie zespoły wiedziały, jak go grać. Podobną rewolucją - tyle że dla polskich kabareciarzy - powinien być czwartkowy występ australijskiego duetu The Umbilical Brothers.

Miejsca nie były numerowane, zatem już godzinę przed spektaklem sala Eskulapa była wypełniona po brzegi trzydziestolatkami, którzy wyczyny Shane’a Dundasa i Davida Collinsa znali dotąd tylko z internetowych filmików. I to na wyrywki - gdy przyszło do bisów, widzowie bez problemu zarzucili wykonawców tytułami ulubionych, a jeszcze nie pokazanych skeczy.

Australijczycy mają wszędzie daleko, a jednak gdzie by się nie pojawili, będą witani owacyjnie, bo ich skecze są przede wszystkim aktorskimi majstersztykami. Typowa sytuacja: długowłosy David Collins z pustymi rękami gra jeźdźca na koniu z uzdą w jednej ręce i strzelbą w drugiej, a Shane Dundas dodaje do tego tworzone "własnoustnie", niezwykle realistyczne odgłosy tętentu kopyt i rżenia, wystrzału z broni i gwizdu kuli. Wszystko niemal jednocześnie. W czasie poznańskiego programu David zmieniał się między innymi w czołgistę, łowcę much, gliniarza z drogówki i stepującego tancerza. Nic dziwnego, że poznaniacy nie chceli wypuścić zespołu ze sceny, prosząc o jeszcze jedną scenkę. Doskonale wiedzieli, że takiego show długo nie będą mieli okazji zobaczyć na żywo.

Z polskim kabaretem jest ten sam problem, co z muzyką. Jest nie tylko siermiężny, ale przede wszystkim "wewnętrzny", skupiony tylko na wykpiwaniu polskiej mentalności, nie wspominając już o bardziej "personalnych" dowcipach z brodą, w których zmienia się tylko nazwisko aktualnego wodza, od Bieruta i Gomułki, po Kwaśniewskiego i Kaczyńskiego. To sprawia, że granica Polski jest dla naszych kabareciarzy ciągle zamknięta, mimo że szlabanów już nie ma. Ale może się coś zmieni - od początku trasy na Umbilical Brothers tłumnie przyjeżdżają członkowie polskich kabaretów, chłonąc każdy ruch, gest i odgłos ze sceny. Mają swoich Rolling Stonesów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski