Przypadek pobierania prądu "na lewo" ujawnili pracownicy miejskiej energetyki. Do kradzieży prądu doszło w jednym z mieszkań w centrum miasta. Sprawcą okazał się być 71-letni mieszkaniec Gniezna. O tym fakcie, pracownicy energetyki poinformowali służby śledcze, które wszczęły postępowanie. Wobec mężczyzny został już skierowany akt oskarżenia do sądu.
- Za kradzież prądu grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto sprawca będzie musiał uregulować naliczoną przez dostawcę energii elektrycznej opłatę za nielegalny pobór, która w tym przypadku wynosi ponad 3 200 złotych
- informuje gnieźnieńska policja.
CZYTAJ TAKŻE:
Policja informuje także, że prowizoryczne instalacje mogą doprowadzić do powstania pożaru lub porażenia. „Lewe" podłączenia to również zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. To z kolei jest częstą przyczyną pożarów bądź porażenia prądem, nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również osób mieszkających w sąsiedztwie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?