Dwa lata temu odszedł Gunter Grass

Dziś mijają dwa lata od śmierci Guntera Grassa, wybitnego pisarza pochodzenia niemiecko-kaszubskiego. Zmarł on w Lubece w wieku 88 lat. Był laureatem Nagrody Nobla w dziedzinie literatury w roku 1999 i m.in. doktor honoris causa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Godność tę otrzymał 12 marca 1990 roku.

Urodził się 16 października 1927 w Wolnym Mieście Gdańsku. Jego ojciec Wilhelm był kupcem niemieckim. Matka Helena z domu Knof była Kaszubką pochodzącą z Kosznajderii.

Dzieciństwo spędził w Wolnym Mieście Gdańsku. W 1942 zgłosił się do służby w niemieckiej marynarce wojennej, ale z powodu młodego wieku nie został przyjęty. W 1943 powołano go wraz z całym jego rocznikiem do paramilitarnej Służby Pracy Rzeszy RAD. W 1944 wcielono do Waffen-SS w dziesiątej dywizji pancernej „Frundsberg”. W 1954 Grass roku ożenił się ze szwajcarską tancerką Anną Margaretą Schwartz. Od 1960 roku mieszkał w Berlinie. W 1978 rozwiódł się i ponownie ożenił w 1979.Jego wybranką była organistka Ute Grunert.

Światową sławę przyniosła Grassowi tak zwana „Trylogia gdańska”. Składają się na nią powieści „Blaszany bębenek”, „Kot i mysz” i „Psie lata” Najbardziej znana to „Blaszany bębenek”. Filmową jej adaptację w 1979 stworzył Volker Schlöndorff. „Trylogia gdańska” traktuje o rozwoju faszyzmu i epizodach wojennych, w Gdańsku, „małej ojczyźnie” Polaków i Niemców żyjących razem od setek lat.

Natomiast „powieścią z kluczem” Grassa jest „Spotkanie w Telgte” Opisał w niej fikcyjne spotkanie niemieckich poetów i pisarzy w roku 1647, którego celem było porozumienie artystów, którzy byli ideologami katolików jak i protestantów i zakończenie wojny trzydziestoletniej. W sierpniu 2006 ukazał się tom wspomnień Grassa „Przy obieraniu cebuli” zawierający nieznane szczegóły jego biografii. W sierpniu 2006 Grass udzielił wywiadu dziennikowi „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, w którym wyznał, że samo pójście do wojska nie było przymusowe. Grass powiedział, że został ochotnikiem sił zbrojnych, by wyzwolić się spod wpływu rodziców, który mu, jako nastolatkowi, przeszkadzał.