Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elfy poza Wielkopolską - wydali miliony, by je myć i naprawiać

Robert Domżał
Elfy poza Wielkopolską - wydali miliony, by je myć i naprawiaćHala w Zbąszynku  pozwala na przeglądy między innymi pantografów bez względu na pogodę
Elfy poza Wielkopolską - wydali miliony, by je myć i naprawiaćHala w Zbąszynku pozwala na przeglądy między innymi pantografów bez względu na pogodę Robert Domżał
12 mln zł wydały Koleje Wielkopolskie na odpowiednią dla nowych pociągów halę Chociaż Wielkopolska zawsze słynęła ze znakomitej sieci linii kolejowych i odpowiednich warsztatów, gdy Kolejom Wielkopolskim przyszło organizować zaplecze remontowe dla swoich pociągów ulokowały je 3 kilometry poza granicą województwa czyli w Zbąszynku.

Elf wymaga
Blisko 8 milionów złotych kosztowała hala i teren z torami kolejowymi w Zbąszynku, które kupiły Koleje Wielkopolskie. Transakcję sfinalizowano w lipcu. Wcześniej przewoźnik dzierżawił ten obiekt, ale by go użytkować jako halę napraw i przeglądów pociągów zainwestował około 4 mln zł.

Czy ten wydatek był niezbędny? Lokomotywownia jest w Gnieźnie, hale znaleźć można we Wrześni, na poznańskim Franowie, albo w Ostrowie Wielkopolskim. A jednak Marek Nitkowski, członek zarządu Kolei Wielkopolskich tłumaczy, że każdy w wymienionych obiektów miał wadę, która uniemożliwiała korzystanie z niego. Lokomotywownia, bo za krótka, by zmieścić 75-metrowego Elfa.
Franowo, bo trzeba by pociągi przeprawiać przez Wartę, a na starołęckim moście już jest tłok, do Ostrowa Wielkopolskiego nasze pociągi nie kursują. Musiałyby więc tam jeździć bez pasażerów, a to kosztuje.
- Zbąszynek wydaje się więc lokalizacją najkorzystniejszą - tłumaczy Marek Nitkowski, członek zarządu Kolei Wielkopolskich.

Pesa przeszkoliła
Pierwsze remonty przelotowej hali o długości 130 metrów, która dziś jest własnością Kolei Wielkopolskich zaczęły się w październiku 2012 roku. Trzeba było naprawić dach i tory dojazdowe. Zamontowano suwnicę , by tak zwane pudło Elfa można było podnieść. Modernizacji wymagały pomieszczenia socjalne.

W drugiej części hali, która dopiero zostanie wyremontowana będą przeprowadzane poważniejsze naprawy. Obecnie w Zbąszynku pracuje około 50 osób. Kolejarze liczą , że z czasem będzie ich nawet 100.
Wszyscy zostali przeszkoleni przez producenta Elfów bydgoską Pesę. A mają co robić, bo pociągi często ulegają awariom. Jest tak nie dlatego, że zostały źle skonstruowane, ale dlatego, że na trasach są miejsca , gdzie często pojawiają się dzikie zwierzęta. Zmorą są też kierowcy objeżdżający opuszczone zapory albo wjeżdżają cy na niestrzeżone przejazdy Najdłużej remontowany szynobus wyłączony był z użytkowania przez 470 dni. Powód ? Długie rozmowy z firmą ubezpieczeniową.

Trzy tygodnie czeka w warsztacie Elf z rozbitą kabiną. Pojazd najechał na fragment uszkodzonej trakcji elektrycznej. Kolejny szynobus zderzył się między Czerwonakiem a Owińskami z autem osobowym. W samochodzie było dwoje dzieci. Nikt nie został ranny. Szynobus miał ledwie otarcia. Do kolizji auta z szynobusem doszło też na niestrzeżonym przejeździe w Gołańczy.

Wreszczie jest myjnia
Nowy obiekt to nadzieja na pierwszą od lat myjnię pod dachem w Wielkopolsce. Odkąd Koleje Wielkopolskie zadomowiły się w Zbąszynku i tak jest postęp, bo nowoczesne Elfy choć z zewnątrz myte są jeszcze ręcznie to jednak robi się to pod dachem. Grupa czyszcząca i myjąca pociągi to 25 osób. A do mycia "karoserii" używają specjalnego płynu.Zabezpiecza on powierzchnię przed farbami. Dzięki temu po pierwszym ataku grafficiarzy pociąg nie musi być malowany na nowo, lecz wystarczy czyszczenie.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski