Przedkryzysowe założenia mówiły, że kibice z Poznania dojadą do Gdańska nową trasą S5 i autostradą A1. Sen o ekspresowej piątce szybko jednak się skończył. Przed Euro gotowy będzie jedynie fragment od A2 do Gniezna. Dalej, aż do Torunia goście będą musieli zadowolić się starymi krajówkami i fragmentem A1. Podróż potrwa przynajmniej 4,5 godziny.
Pod tym względem konkurencyjna staje się kolej. Dzięki częściowej modernizacji linii udało się skrócić czas podróży o nawet 1,5 godz. i trwa ona teraz niecałe 4 godziny. - Podczas Euro 2012 planujemy uruchomienie szybkiego połączenia interREGIO pomiędzy Poznaniem a Gdańskiem, z przystankami jedynie w Gnieźnie i Bydgoszczy. Planowany czas przejazdu pociągu ma wynosić około 3 godz. 30 min - zapowiada Katarzyna Mirowska z Przewozów Regionalnych.
Kibice mogą się jednak zdziwić, bo przejazd z Gdańska do Poznania trwa o godzinę dłużej. Powód? Nie wyremontowano jeszcze torów powrotnych i nie ma gwarancji, że stanie się to przed Euro.
CZYTAJ TEŻ:
EURO 2012 NA GŁOSWIELKOPOLSKI.PL
KTÓRE MIASTO JEST NAJLEPIEJ PRZYGOTOWANE NA EURO 2012? WEŹ UDZIAŁ W SONDZIE NA EKSTRAKLASA.NET!
WIĘCEJ O GWIAZDACH EURO 2012 NA CALAPOLSKAKIBICUJE.PL
Znacznie mniej kłopotów czeka na fanów, którzy z zachodniej Europy będą chcieli dostać się do Poznania. Autostrada A2 na odcinku od granicy z Niemcami jest już otwarta. Cały czas działają też połączenia kolejowe Berlina z Poznaniem i Warszawą obsługiwane luksusowymi, jak na nasze warunki składami. - W czasie Euro pociągi będą wzmacniane dodatkowymi wagonami - Beata Czemerajda z PKP Intercity.
Gorzej jeśli kibice z Poznania będą chcieli przenieść się do innych rejonów w Polsce. Wtedy natrafią na plac budowy autostrad zamiast zapowiadanej sieci tych dróg.
Podróż taka nie będzie ani szybka, ani komfortowa. Wiemy już, że kluczowe odcinki A1 i A4 nie będą gotowe do turnieju. Znak zapytania należy też postawić przy odcinku A2 ze Strykowa do Warszawy, który przy sprzyjających warunkach może być przejezdny do Euro. Ale szanse na to są minimalne.
RAMKA
Ważny paszport to podstawa, aby obejrzeć mecze na Ukrainie.
Przypomina o tym wicewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia apelując o sprawdzenie dokumentu, gdyż na wyrobienie pasz-portu trzeba czekać miesiąc. Kontrole na granicy nie będą jednak aż tak czasochłonne. Celnicy zapowiadają, że odprawią kibiców jak najszybciej.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
