Tamto wydarzenie doskonale pamiętają wówczas młodzi skrzypkowie Aleksander Kasprzak i Jerzy Musiał, obecnie stali bywalcy pięknej Auli UAM. Tym razem - po 55 latach - wykonanie "Don Juana" przebiegło bez zakłóceń.
Filharmonia Poznańska kontynuuje cykl koncertów, w repertuarze których znajdują się dzieła inspirowane literaturą i jej klasycznymi motywami. Hiszpański (z Sewilli) szlachcic Don Juan Tenorio, żyjący w XVI wieku, sprowokował do literackich i muzycznych działań twórców różnych krajów, różnych kultur i epok.
Ta prowokacja trwa do dziś, o czym świadczyło premierowe w piątek w Auli UAM wykonanie kompozycji Lidii Zielińskiej, poznańskiej kompozytorki, przez rodzimych filharmoników pod batutą znanego już w naszym mieście Wojciecha Rodka. 13-minutowa kompozycja okazała się atrakcyjna, zwięzła, z szeregiem ciekawych rozwiązań brzmieniowych i zgrabną pointą w tonacji Des-dur.
Równie interesującą postacią okazał się bas Wojciech Gierlach, który w trzech ariach z opery "Don Giovanni" Wolfganga Amadeusa Mozarta pokazał nie tylko różnorodność interpretacyjną, ale i bogactwo postaci rozumianej przez geniusza z Salzburga.
Bardzo efektowną kropką nad i tego stosunkowo krótkiego koncertu okazało się brawurowe wykonanie mocno ekspresyjnego poematu symfonicznego "Don Juan" młodego Richarda Straussa. Koło historii się domknęło.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?