Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Januszowa wigilia w Poznaniu. Poszli z własnymi kanapkami i grzańcem na Betlejem Poznańskie

Paweł Antuchowski
Paweł Antuchowski
Działacze zorganizowali własny prowiant na Betlejem Poznańskie. Poszli za namową prezydenta Poznania.
Działacze zorganizowali własny prowiant na Betlejem Poznańskie. Poszli za namową prezydenta Poznania. Młodzież Wszechpolska
Poznańska Młodzież Wszechpolska poszła za namową prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka i zabrała na Betlejem Poznańskie własny prowiant. Był grzaniec z termosa, kanapki, kabanosy, a nawet słoik z domowej roboty przetworami.

"Januszowa wigilia" na Betlejem Poznańskim

Aktywiści zachęceni ostatnią wypowiedzią prezydenta Jacka Jaśkowiaka na temat przynoszenia swojego jedzenia i picia na Betlejem Poznańskie, postanowili sprawdzić, jak taka wigilia mogłaby wyglądać. Zorganizowali na terenie jarmarku świątecznego na placu Wolności w Poznaniu "Januszową Wieczerzę Wigilijną".

Podkreślili oni, że w ten sposób chcieli zwrócić uwagę na kilka problemów związanych z Chcieliśmy w ten sposób zwrócić uwagę na kilka problemów:

  • Miasto Poznań robi z Betlejem Poznańskiego swoją wizytówkę, jednocześnie oddając organizację zewnętrznej firmie, której właścicielem jest Niemiec, a rozwiązanie na zatrważające ceny, zaproponowane przez prezydenta miasta, brzmi jak z memów z nosaczami;
  • Komercjalizacja Bożego Narodzenia doprowadziła do tego, że jedne z najważniejszych Świąt dla chrześcijan, stały się tylko kolejną okazją do napędzenia konsumpcji. Nawet nie rozpoczął się adwent, a wszędzie już choineczki, bałwanki i gwiazdeczki. Stąd i nasza „wieczerza wigilijna” w listopadzie;
  • Naszą groteską chcieliśmy nawiązać do wszechobecnego kiczu i infantylizacji Świąt, zamiast wiary - konsumpcja, zamiast sacrum - show, zamiast Boga - mamona.

Poznaniacy zachwyceni "Januszową wigilią"

Jak relacjonują członkowie poznańskiej Młodzieży Wszechpolskiej, akcja spotkała się z pozytywnym odzewem.

- Do naszej akcji spontanicznie dołączyli przechodnie, a dzięki tradycyjnym wolnym miejscom, mogli wraz z nami zasiąść przy stole - przekazali.

Działacze nawiązywali w ten sposób do niedawnej wypowiedzi prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.

- Mam wielu swoich znajomych, którzy idą na jarmark poczuć atmosferę i zabierają kubek termiczny z grzańcem, który potrafią sami zrobić. Zachęcam do tego, jesteśmy oszczędni, natomiast uważam, że to jest odpowiedzialność każdego z nas, ja na przykład też mogę sobie zrobić kanapkę i zjeść na takim jarmarku, nie muszę tego kupować w tej budce - mówił Radiu Poznań Jacek Jaśkowiak.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Sprawdziliśmy, jakie produkty można znaleźć na jarmarku świątecznym na placu Wolności w Poznaniu i w jakiej są cenie.Przejdź do galerii i sprawdź >>>

Paragony grozy w Poznaniu. Mieszkańcy zszokowani! Takie są c...

Obserwuj nas także na Google News

Miejskie Historie - Trzcianka:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski