Lech Poznań może nie sprowadzić już napastnika przez... procedury. Stąd też oficjalny koniec Karlo Muhara w Kolejorzu

Do rozgrywek PKO Ekstraklasy w sezonie 2021/22 można zgłosić maksymalnie 25 zawodników. W skład tej listy nazywanej listą A musi wchodzić 17 dowolnych zawodników (obcokrajowcy + Polacy, którzy wcześnie wyjechali z kraju), 5 piłkarzy wyszkolonych w Polsce (miejsca 18-22 - minimum trzy lata szkoleni w polskim klubie w wieku 15 do 21 lat) i 3 wychowanków (miejsca 23-25 - minimum trzy lata szkoleni w klubie w wieku 15 do 21 lat). Do tego grona nie wliczają się młodzieżowcy, którzy mogą być na liście B, a ich liczba jest nieograniczona. Dotyczy to wszystkich zawodników z rocznika 2000 i młodsi.

Wokół Bułgarskiej po meczu z Lechią Gdańsk: O to chodziło!

Zobacz też: Lech Poznań traci utalentowanego wychowanka. Łukasz Szramowski nowym zawodnikiem Górnika Łęczna

Stąd Lech Poznań musi kombinować. Kolejorz w poniedziałek zgłosił do rozgrywek PKO Ekstraklasy pozyskanego z francuskiego Guingamp Portugalczyka Pedro Rebocho i tym samym wykorzystał ostatnie wolne miejsce z puli 17 „dowolnych” piłkarzy. Żeby Kolejorz w ogóle mógł zgłosić lewego obrońcę oraz pozyskanego wcześniej Iworyjczyka Adriela Ba Louę, to musiał wcześniej wykreślić dwóch innych zawodników. Padło na Arona Johannssona, który ma kontrakt do końca roku i kontuzję barku, mogącą wykluczyć go do końca roku i... Karlo Muhara, na którym przy Bułgarskiej ostatecznie postawiono już krzyżyk.

Czytaj też: Lech Poznań dalej jest aktywny na rynku transferowym. Sprowadza lewego obrońcę

To spora komplikacja dla Kolejorza, bo oznacza to, że do Lecha może nie przyjść już nowy napastnik na wypożyczenie, bo... nie ma go jak zarejestrować. Z Lecha musiałby ktoś jeszcze zostać sprzedany, a dodatkowo biorąc pod uwagę te przepisy, to tacy piłkarze jak Bartosz Salamon czy Filip Bednarek nie są uznawani jako... wychowani w Polsce. Obaj piłkarze w wieku 15-21 lat nie występowali w żadnym polskim klubie przez trzy lata, bo już wtedy wyjechali za granicę. Stąd według przepisów uznawani są jako „dowolni” i muszą być wliczeni w tę grupę 17 piłkarzy, a nie tych wychowanych w Polsce.

Czytaj też: Gdański beton rozbity w poznańskim deszczu. Świetny mecz lidera

Kadra Lecha Poznań jest zatem kompletna. Zobaczymy, czy naBułgarską trafi jeszcze napastnik na wypożyczenie, o którym mówił Maciej Skorża i jak wtedy Kolejorz rozwiąże problem braku miejsc na liście A zgłoszonej do PKO Ekstraklasy. Jeśli Kolejorz zdecyduje się na jeszcze jedno wzmocnienie, to trzeba będzie kogoś jeszcze wykreślić z 17 „dowolnych” zgłoszonych na liście.

Czytaj też: Lech Poznań może się cieszyć ze swojego wychowanka na wypożyczeniu. Filip Szymczak z kolejnym golem dla GKS Katowice w Fortuna 1. Lidze

Nie wiadomo też, co z Karlo Muharem, który ma odejść z Lecha, a do końca okienka transferowego pozostało jeszcze tylko kilka dni i nie widać konkretnego chętnego na usługi pomocnika. Chorwat ma kontrakt ważny z Kolejorzem jeszcze dwa lata, a piłkarz poznaniaków kosztował ok. 400 tysięcy euro. Jedno jest pewne - Muhar w tym sezonie ekstraklasy w niebiesko-białych barwach już nie wystąpi.

Zobacz też: Maciej Skorża o meczu Lech - Lechia: W wielu aspektach wyglądaliśmy dojrzale