- Byliśmy przygotowani na to, że rozpoczniemy w skromnym składzie osobowym. Trochę więcej wolnego dostali kadrowicze. Mamy to pod pełną kontrolą i nie jesteśmy tym faktem absolutnie zaskoczeni. Uważam, że wszyscy piłkarze powinni mieć trochę wakacji, bo czeka nas długi trudny sezon - podkreśla trener Lecha Mariusz Rumak.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z TRENINGU:
LECH POZNAŃ PO URLOPACH
We wtorek do Poznania przyjedzie pierwszy nowy nabytek Szkot Barry Douglas, który wraz ze swoją dziewczyną spędzał wakacje na Florydzie. W środę do zespołu dołączy Gergo Lovrencsics i Tomasz Drewniak, a w czwartek Tomasz Kędziora oraz Dariusz Formella. Marcin Kamiński i Kasper Hamalainen treningi z Kolejorzem rozpoczną 23 czerwca, a najpóźniej bo dopiero 28 czerwca spodziewany jest przyjazd Luisa Henriqueza, który w nocy zagra w reprezentacji Panamy przeciwko Kostaryce.
Prawdopodobnie do 1 lipca czekać będzie trzeba na Szymona Pawłowskiego, któremu kontrakt z Zagłębiem kończy się 30 czerwca. Mariusz Rumak liczy jednak na to, że nowy pomocnik rozpocznie treningi z "Miedziowymi" i nie będzie miał żadnych zaległości.
Na pierwszym zajęciach pojawili się natomiast piłkarze, którzy w poprzednim sezonie przebywali na wypożyczeniach - 20-letni bramkarz Karol Szymański, który wrócił z wypożyczenia do Jaroty Jarocin, 21-letni Kamil Drygas, który powrócił z wypożyczenia do Zawiszy oraz 16-letni napastnik Dawid Kownacki, który strzelił sześć goli w Młodej Ekstraklasie.
- Kownacki to dopiero melodia przyszłości, na pewno dużo więcej szans dostanie Kamil Drygas. Daje mu pół roku na to by udowodni, że jest nam potrzebny w Lechu - powiedział trener Rumak.
Bardzo dobre informacje dotyczyły kontuzjowanych i operowanych po zakończeniu rozgrywek piłkarzy. - Jasmin Burić mógłby właściwie już rozpocząć treningi bramkarskie, Kebba Ceesay jest już w klubie i jest pod opieką fizjoterapeutów. Natomiast Bartosz Ślusarski i Rafał Murawski będą ćwiczyli z drużyną od pierwszego dnia pobytu w Opalenicy - dodał szkoleniowiec Kolejorza.
We wtorek piłkarze Lecha mają zaplanowane badania w klinice Rehasport. W środę na bocznym boisku przy Bułgarskiej zostaną poddani testowi progresywnemu, w czwartek wyjadą na tygodniowe zgrupowanie w Opalenicy.
- Rzeczywiście przerwa nie była długa, ale nie ma co narzekać. Po ostatnim meczu wiedzieliśmy, że czas na odpoczynek trzeba maksymalnie wykorzystać i z takim nastawieniem rozjechaliśmy się do domów. Dlatego, chyba wszyscy wrócili w dobrych nastrojach - mówił po zejściu z boiska Łukasz Trałka.
Doświadczony pomocnik tak jak jego młodsi koledzy nie był specjalnie zmęczony po zajęciach, które przypominały to co Kolejorz ćwiczył w czasach...Franza Smudy. Była więc zabawa w "dziadka" a potem, krótka gierka na zmniejszonym placu gry.
- Po okresie urlopowym spokojnie wchodzimy trening. Dopiero od czwartku zaczniemy trenować po dwa razy dziennie - wyjaśnił drugi trener Jerzy Cyrak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?