Lokalne inwestycje drogowe w Poznaniu zagrożone? "Nie będzie na nie pieniędzy, jeśli rząd ograniczy dochody gminom"

Zdaniem Wiśniewskiego, jeśli zostanie zwiększona kwota wolna od podatku, to rząd powinien zrekompensować samorządom ubytek w ich budżetach.

Czytaj też:Poznań z budżetem na 2021 rok. Miasto realizuje scenariusz ostrożnościowy, bo czasy są niepewne

- Lokalne inwestycje drogowe wskazują sami mieszkańcy, są one przez nich oczekiwane, podnoszą one standard życia – podkreśla Wojciech Kręglewski, radny KO. I dodaje, że w tym roku na ten cel zarezerwowano w budżecie miasta 27 mln zł. - Na osiedlu Junikowo przygotowano do realizacji cztery takie zadania. Jednym z nich jest budowa chodnika wzdłuż Jawornickiej, o co mieszkańcy zabiegali od 2012 roku.

Na granicy Poznania i Plewisk pod torami kolejowymi ma powstać tunel:

Na Jawornickiej powstanie ciąg pieszo-rowerowy o szerokości trzech metrów, który powstanie po zachodniej stronie Jawornickiej, a jego nawierzchnia zostanie wykonana z betonu asfaltowego.

Radny podkreśla, że ta inwestycja nie tylko przyczyni się do podniesienia jakości życia w tej części miasta, ale jest istotna, ponieważ poprawi bezpieczeństwo pieszych.

- Przez kilka lat rada osiedla zbierała fundusze na przebudowę Krapkowickiej, łączącej Ziębicką z Junikowską - mówi Kręglewski. Brakujące pieniądze na realizację tego przedsięwzięcia zostały dołożone z miejskiej kasy na wniosek radnego Kręglewskiego, który złożył poprawkę w tej sprawie do tegorocznego budżetu Poznania. Obecnie chodnik znajduje się po południowej stronie Krapkowickiej, brakuje oświetlenia. Planuje się tu budowę 2-metrowego chodnika z zatoką postojową po stronie północnej, przebudowę jezdni, montaż ledowego oświetlenia ulicznego.

Warto wiedzieć:Budżet 2021: Przez przez pandemię sytuacja jest trudna, ale Poznań nie rezygnuje z inwestycji. Sprawdź, co powstanie w przyszłym roku

- Wielu mieszkańców zakłada komitety budowy infrastruktury technicznej. Finansując budowę Hrynakowskiego, chcemy zachęcić do takiej aktywności mieszkańców trzech ulic, znajdujących się obok tej inwestycji – mówi Kręglewski. - Kolejną inwestycją jest budowa Rzepińskiej, która przez wiele lat była ulicą prowizoryczną, wyłożoną płytami o szerokości trzech metrów, gdzie nie ma kanalizacji sanitarnej czy burzowej.

Kręglewski zaznacza, że realizacja tych drobnych inwestycji wymaga stabilności funduszy. Co go niepokoi? - Z obawą patrzę na działania rządzących, którzy w „Polskim ładzie” zapowiedzieli przesunięcie znacznej części środków do dyspozycji władz centralnych – mówi Kręglewski. I dodaje, że inwestycje realizowane przez samorządy, które pełnej kontroli mieszkańców są najbardziej efektywne.

- To mieszkańcy powinni decydować o tym, czy ma powstać boisko, czy chodnik – uważa Wiśniewski. - Z perspektywy centrali te potrzeby nie są zauważalne.

Zobacz też: