Na Erze Jazzu spotykają się pokolenia

Koncert młodej, ale już cenionej w świecie amerykańskiej wokalistki Chiny Moses w Teatrze Wielkim zamknie w poniedziałek wieczorem trwający w Poznaniu Era Jazzu Aquanet Jazz Festival. Tymczasem jeszcze w piątek festiwalowa publiczność oklaskiwała w klubie Blue Note pełnego energii 76-letniego gitarzystę i wokalistę Jamesa Blood Ulmera. Jego gra była niezwykle energetyczna. Łatwo można było dostrzec jego fascynację zarówno Jimi Hendrixem jak i B.B.Kingiem. Ciekawostką wieczoru było to, że znalazło się w nim miejsce na obszerne, solowe prezentacje towarzyszących Ulmerowi basisty Freda Williamsa i perkusisty Granta Calvina Westona.
Ale prawdziwą ucztą dla wszystkich sympatyków jazzu był wieczór sobotni w Sali Wielkiej CK Zamek. Najpierw swój projekt "Komeda Variations" zaprezentowali trębacz Maciej Fortuna i pianista Krzysztof Dys. Wybrali tak znane utwory jak „Crazy Girl”, „Ballad For Bernt” czy „Rosemary's Baby”, ale także główny temat z „Kraksy” oraz „Cherry”. Zaproponowane przez nich oszczędne aranżacje robiły wrażenie, ale podobać mogły się także muzyczne dialogi obu instrumentalistów.
Gdy muzyka Krzysztofa Komedy dobiegła końca na estradzie zjawili się młodzi poznańscy instrumentaliści tworzący Dawid Kostka Project. Jego lider, gitarzysta otrzymał z rąk pomysłodawcy Ery Jazzu Dionizego Piątkowskiego statuetkę symbolizującą tegoroczną nagrodę Ery Jazzu.
Gra Dawid Kostka Project, który oprócz lidera tworzą jego brat basista Damian Kostka, perkusista Mateusz Brzostowski i pianista Jacek Szwaj była niezwykle porywająca, ale nie brakowało w niej momentów ukazujących wirtuozerię poszczególnych muzyków, a szczególnie Dawida Kostki. Cały koncert został zarejestrowany i ma zostać wydany na płycie. Rozwój wszystkich młodych muzyków tworzących ten zespół warto będzie obserwować.
Występ Dawid Kostka Project był tylko przedsmakiem tego co działo się w finale kiedy to na estradzie zjawił się przybyły z Chicago legendarny saksofonista Chico Freeman. Razem z Damianem Kostką , Jackiem Szwajem oraz Mateuszem Brzostowskim stworzyli coś co staje się specjalnością Ery Jazzu Poznań Jazz Project. Słuchaliśmy zarówno utworów z najnowszej płyty Freemana „Arrival” takich jak „Dat Dere” jak i nieco starszych jak dedykowaną niezapomnianemu perkusiście Elvinowi Johnsowi kompozycję „Elvin” czy „Dark Blue”. Niespodzianką wieczoru było zaproszenie przez Freemana do wspólnej gry również gitarzysty Dawida Kostki. Stało się to w finałowych kompozycjach „EJ’s Blues” jak i Destiny’s Dance”. Podczas całego występu Freemana można było podziwiać jego wirtuozerię, ale i zauważyć , że doskonale rozumie się on z młodymi muzykami. A dla nich występ z Chico Freemanem stanowił swego rodzaju nobilitację.