Na MTP powstał punkt recepcyjny dla uchodźców z Ukrainy. Tu mogą liczyć na ciepłą herbatę, jedzenie i pomoc w zorganizowaniu zakwaterowania

Punkt recepcyjny rozpoczął swoją działalność w poniedziałek, 28 lutego. Został oficjalnie otwarty o godz. 15.

– Każdy potrzebujący, który przyjedzie do nas z Ukrainy, który ucieka przed wojną, będzie przyjęty i będzie zaopiekowany. Otrzyma zarówno miejsce noclegu, jak i wyżywienie czy opiekę medyczną

– mówi wojewoda Michał Zieliński.

Punkt recepcyjny będzie funkcjonował 24 godziny na dobę. Powstał na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich ze względu m.in. na bliską odległość dworca i punktu informacji dla uchodźców, który znajduje się na dworcu PKP.

– Taka jest idea funkcjonowania punktu. To tutaj otrzymają posiłek, będą mogli odpocząć, jeżeli będą potrzebować pomocy medycznej, również taka zostanie im tu zapewniona. Co więcej osoby, które pojawią się w punkcie otrzymają także niezbędne informacje, a jeżeli będzie taka potrzeba to również zakwaterowanie – wymienia wojewoda wielkopolski.

Punkt recepcyjny powstał w holu wschodnim MTP od strony ul. Roosevelta. Jak mówi prezes Targów, Grupa MTP w każdej chwili gotowa jest na przeznaczenie kolejnych przestrzeni do tego celu.

– Solidarność i pomoc ludziom w potrzebie jest cechą elementarną zdrowych społeczeństw. My, jako Grupa MTP, zawsze w takich sytuacjach oddajemy majątek firmy publicznej. Wszystkie pawilony są gotowe, żeby nieść pomoc społeczeństwu ukraińskiemu. Również wszyscy pracownicy Grupy MTP w ramach wolontariatu są gotowi by włączyć się we wszystkie pomocowe akcje

– zaznacza prezes MTP Tomasz Kobierski.

Od czwartku w wielu miejscach w Poznaniu organizowane są liczne zbiórki pomocowe na rzecz osób z Ukrainy. Jedną z nich organizuje także poznański Caritas.

– Jesteśmy już po ustaleniach, aby na targach uruchomić magazyn zbiorczy dla Poznania i okolic. Powstanie on w pawilonie IV. Punkt zacznie działać od środy. Co więcej, te rzeczy, które już do nas trafiły, również dotrą do punktu recepcyjnego, tutaj. Wiemy, że wśród osób, które tutaj docierają jest również spora grupa dzieci, są też mamy, dlatego te wszystkie rzeczy, które my na co dzień mamy w domach, tutaj również są potrzebne, więc zachęcamy, by również na nie zwrócić uwagę – mówi dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej ks. Marcin Janecki.

Jak podkreślił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, poznańska pomoc uchodźcom z Ukrainy pokazuje, że potrafimy działać ponad podziałami politycznymi.

– Cieszę się z ofiarności i solidarności poznaniaków, Wielkopolan i Polaków. Dziękuję też panu wojewodzie za dobrą współpracę i za to, że potrafimy współdziałać, tak, jak było to w czasie pandemii. Współpracuje z nami także marszałek i starosta. W tym zakresie potrafimy pokazać prawdziwą solidarność, a to jest najważniejsze

– zaznaczał Jacek Jaśkowiak.

Co więcej, już teraz w wielu miejscach w Wielkopolsce hotele, motele i pensjonaty zostały przeznaczone na miejsca zakwaterowania uchodźców. W Poznaniu takie noclegi zapewnia hotel Ikar, z kolei w powiecie jarocińskim hotel MCT w Żerkowie. Do tych miejsc dotarli już pierwsi uchodźcy. Do godz. 16 w poniedziałek w całej Wielkopolsce urząd wojewódzki zakwaterował ponad 150 osób. Jednak, jak mówi wojewoda, na terenie województwa osób uciekających przed wojną z Ukrainy jest zdecydowanie więcej.

– Trudno jest tak naprawdę ocenić tę skalę. Tych osób z pewnością jest dużo więcej. Część z nich przyjeżdża tu do swoich rodzin, znajomych i u nich znajduje zakwaterowanie. Przypuszczam, że liczba uchodźców w Poznaniu może już wchodzić w tysiąc i będzie rosła

– szacuje wojewoda Michał Zieliński.

– Dysponujemy bazą noclegową, która uruchamiana jest w zależności od potrzeb. Na bieżąco monitorujemy ile miejsc jest zajętych. Jeżeli dane miejsca będą się zapełniać, będziemy uruchamiać kolejne - dodaje.