Spis treści
– Maj był już 7 z rzędu miesiącem, w którym banki poprawiały swoje oferty depozytowe. Najlepsze lokaty i rachunki oszczędnościowe pozwalają już zarobić nawet 6-6,5 proc. w skali roku. To spora zmiana, bo jeszcze na początku roku górną granicą oprocentowania było około 3 proc. – wskazują w swojej analizie Bartosz Turek oraz Oskar Sękowski, HRE Investments.
Jednocześnie podkreślają, że "najbardziej jaskrawe zmiany zobaczymy spoglądając na dane o przeciętnym oprocentowaniu rocznych lokat, a dokładnie chodzi o takie na dłużej niż 6 miesięcy, ale co najwyżej rok". – Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że takie depozyty jeszcze w maju 2021 roku były oprocentowane na zaledwie 0,14 proc. Najnowsze dane banku centralnego podsumowują marzec br. – wtedy już przeciętne oprocentowanie rocznej lokaty ocierało się o 2 proc. w skali roku – zauważają.
Jednocześnie dodają, że można już szacować, że przeciętne oprocentowanie takiego depozytu wynosić może dziś około 3-3,5 proc. – To znaczy, że średnie oprocentowanie wzrosło w ciągu roku ponad dwudziestokrotnie. Ruch ten może być jeszcze kontynuowany o ile stopy procentowe w Polsce jeszcze urosną – wyjaśniają.
Wymagania i limity dla najlepszych ofert
Jak zauważają w swojej analizie eksperci HRE Investments, najbardziej kuszące depozyty obarczone są często dodatkowymi wymaganiami lub limitami. – Chodzi o to, że przeznaczone są one dla nowych klientów, ich nowych środków, można je założyć na określoną kwotę, albo na przykład zdarza się, że oferta jest trudna do znalezienia, bo nie jest promowana na stronie internetowej banku, a do tego może być albo na bardzo krótki okres (wtedy nalicza się mniej odsetek), albo na kilka lat (co każe na długo zamrozić kapitał). Nie są to więc często lokaty pierwszego wyboru. Przecież Polacy zwykli zakładać lokaty przede wszystkim na 3 miesiące - to są depozyty, które szczególnie lubimy – wyjaśniają.
W zestawieniu przygotowanym przez Turka i Sękowskiego nie znalazła się lokata rentierska na 6 proc. zaproponowana przez Pekao, ani jednomiesięczna lokata Banku Nowego oprocentowana a 6,5 proc. – Pierwsza z nich jest trzyletnia, a w przypadku drugiej nie da się uniknąć opłaty za przelew. Co prawda koszt jest symboliczny (1 zł), ale w przygotowywanym przez nas co miesiąc zestawieniu przyjęliśmy sztywne zasady - skupiamy się na takich propozycjach, w ramach których powierzamy pieniądze na maksymalnie 12 miesięcy – wyjaśniono.
Pieniądze trafiają do banków
– Dane NBP za marzec sugerują bowiem, że tylko w trzecim miesiącu roku założyliśmy nowe lokaty o łącznej wartości 32,5 mld złotych. Wynik majowy będzie najpewniej wyraźnie wyższy – wskazują eksperci.