Różni je praktycznie wszystko poza tym, że to właśnie w nich Akademia dostrzegła potencjał godny Oscara. Podczas środowego seansu w Apollo zobaczymy zarówno fabuły, jak i animacje z najróżniejszych zakątków globu. RPA, Afganistan, Belgia czy w końcu USA - to tylko niektóre spośród krajów pochodzenia nominowanych filmów.
Największy rozstrzał geograficzny panuje w sekcji fabularnej. Mimo to, każdy z tytułów, które do niej trafiły prezentuje wysoki poziom artystyczny. Zobaczymy 5 filmów: "Asad" Bryana Buckleya, "Chłopcy Buzkashi" Sama Frencha, "Godzina policyjna" Shawna Christensena, "Śmierć cienia" Toma van Avermaeta oraz "Henry'ego" Yana Englanda. Wszystkie z nich były szeroko komentowane. Prezentowano je również na najważniejszych filmowych festiwalach ubiegłego roku.
Prym wśród animacji wiodą z kolei Stany Zjednoczone. Aż cztery z pięciu filmów, rywalizujących o statuetkę Akademii, powstało za oceanem. W tym gronie najwięcej uwagi przyciągnie z pewnością animacja "Najdłuższy dzień w żłobku" Davida Silvermana z legendarnej serii przygód rodziny Simpsonów. Poza nią pośród najlepszych znalazły się filmy "Po uszy" Timothy'ego Reckarta, "Człowiek z papieru" Johna Kahrsa, "Świeże Guacamole" Adama Pespane'a oraz "Adam i Pies" Minkyu Lee.
"Oscar Shorts 2013" rozpocznie się o godzinie 20 w Kinie Rialto. Bilety normalne kosztują 18 zł, ulgowe - 14 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?