Stanisław Pytlak był w sezonie 1975/76 bardzo blisko debiutu w pierwszej drużynie. Ostatecznie nie udało mu się zagrać w ekstraklasie, ale był pierwszoplanową postacią rezerw Kolejorza, a u schyłku piłkarskiej kariery także zawodnikiem Polonii i Energetyka Poznań. Po zawieszeniu butów na kołku zawsze był blisko sportu i piłki nożnej. Utrzymywał kontakty nie tylko z futbolistami, ale również z koszykarzami i trenerami sekcji koszykówki.
Zobacz też: Nie żyje były piłkarz i oddany kibic Lecha Poznań
W ostatnich latach, już jako właściciel Gościńca Sucholeskiego, organizował spotkania były zawodników klubu z Bułgarskiej, był też fundatorem nagród w plebiscytach piłkarskich i mecenasem innych akcji sportowych. Nie zapominał też o wspieraniu swoich młodszych kolegów z trybun stadionu przy Bułgarskiej. Był świadkiem najważniejszych zwycięstw Lecha, jego wielkich wzlotów, i jego mniejszych lub większych upadków. Pozostanie w naszej pamięci jako lechita z krwi i kości.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?