Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paulla: Garou to uroczy mężczyzna [ROZMOWA]

Marek Zaradniak
Paulla: Garou to uroczy mężczyzna [ROZMOWA]
Paulla: Garou to uroczy mężczyzna [ROZMOWA] Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Z Paullą (Pauliną Ignasiak), popularną piosenkarką rodem z Pleszewa rozmawiamy o nagraniu z Garou i życiu w leśnej głuszy.

Nagrała Pani piosenkę "Du Vent Des Mots", czyli "Tyle słów na wiatr" z Garou . Skąd ten pomysł?
Ten pomysł wyszedł od samego Garou. Jego zamysł był taki, aby nagrać tę piosenkę z wokalistką pochodzącą z kraju, w którym jest bardzo popularny. Początkowo myślał o Rosji i nagrał ją z jedną z rosyjskich wokalistek. Ta wersja nie spodobała mu się i zaczął szukać dalej. Zgłosił się z tym pomysłem do polskiego Universalu, który wysłał mu moją propozycję. Jednym uchem wpuściłam a drugim wypuściłam tę informację, bo pomyślałam - akurat ja zaśpiewam z Garou? To niemożliwe. Ale po trzech tygodniach, gdy byłam na nagraniu programu "Twoja twarz brzmi znajomo" zadzwonił producent Jarek Szlagowski mówiąc, że za półtora tygodnia lecę na nagranie klipu z Garou do Paryża, a Marek Dutkiewicz pisze już polski tekst do tej piosenki. I poleciałam.

Co nagranie tej piosenki oznacza dla Pani?
Po pierwsze - jestem bardzo zaszczycona i dumna z tego faktu. Garou jest strasznie sympatycznym człowiekiem. Niewątpliwie swoje osiągnął. Niewątpliwie jest fenomenalnym i uznanym wokalistą. Jako mężczyzna natomiast jest mega uroczy, ciepły i jest dżentelmenem. Przecież na tym duecie bardziej ja korzystam. Dla Garou zaśpiewać ze mną w momencie, gdy śpiewał z Celine Dion to kolejny jakiś duet, natomiast dla mnie to jest mocny "cios". Tym bardziej że w Polsce Garou jest uwielbiany. Traktuję całą rzecz w kategorii prestiżu i wyróżnienia. Poza tym pozostajemy ze sobą w fajnym kontakcie. Rozmawiamy na skype, na początku roku planujemy trasę koncertową.

Znajdzie się na niej Poznań?
Oczywiście. Myślimy o Poznaniu, Wrocławiu, Bydgoszczy i Gdańsku.

To zapowiedź kolejnej płyty?
Tak. W lipcu zakończyliśmy pracę nad płytą, w tej chwili jest ona w fazie produkcji. Jeszcze w tym roku pojawi się pierwszy singiel. Wiosną przyszłego roku drugi i płyta trafi do sklepów.

Co to będzie?
Życzyłabym sobie przede wszystkim, by słuchacze odnaleźli i czuli w niej prawdziwe emocje. Jak każdy artysta chciałabym się rozwijać i iść z duchem czasu. Dlatego jeśli chodzi o muzykę to płyta jest trochę zreformowana, ale zależało mi na tym, aby Paulla była tą samą Paullą. Chcę śpiewać tak jak śpiewałam do tej pory. Chodzi o to, że jeśli poprzednio nagrałam płytę z piosenkami o miłości to teraz nie będę śpiewać hip-hopu, albo muzyki Dance. Byłabym bowiem niewiarygodna. Uważam, że fanów, publiczność można oszukać tylko raz. Brzmienia będą bardziej popowo-elektroniczne, ale będą też utwory z towarzyszeniem orkiestry. Będą ballady, ale i znajdzie się na niej duet z Garou. Zresztą piosenka ta znalazła się też na jego płycie. Przywiązuję ogromną wagę do tekstów. Chodzi o takie, z którymi się utożsamiam i które o czymś mówią.

Pochodzi Pani z Wielkopolski. Dwa lata temu mówiła Pani, że zamierza wybudować dom pod Pleszewem. Już stoi?
Nie, ale kupiłam dom w Józefowie. Mieszkam w leśnej głuszy. Robię nagrania, a po ich zakończeniu zaszywam się w lesie. Nie jestem celebrytką i nie mam zamiaru być. Denerwuję się nawet, gdy mnie tak nazywają. Bywam tylko wtedy, gdy zaprosi mnie jakiś dobry znajomy lub moja wytwórnia płytowa, albo jest to wydarzenie muzyczne. Wtedy po prostu nie wypada nie być. Inaczej nie pokazuję się. Po co?

Rozmawiał Marek Zaradniak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski