Podszywał się pod ambasadora w Afryce. Filip S. z Poznania został zatrzymany
O sprawie informuje Łukasz Cieśla z onet.pl.
Czytaj też: Elektrownia atomowa w Wielkopolsce?
– Ogłoszono mu zarzuty oszustw. Przez kilka godzin składał wyjaśnienia, nie przyznał się do winy. Twierdzi, że nie chciał nikogo oszukać. Prokurator zastosował wobec niego zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy zł
– powiedział portalowi onet.pl Łukasz Wawrzyniak, rzecznik poznańskiej Prokuratury Okręgowej.
Aferę z udziałem Filipa S. ujawniliśmy w ubiegłym roku.
Poznaniak miał kreować się na specjalistę od Afryki, na przyszłego ambasadora w Egipcie i Sudanie, na prężnego biznesmena z kontaktami. Pokazywał zdjęcia z premierami, prezydentami, ministrami, arcybiskupami. Uwiarygadniał przez działalność w poznańskim Towarzystwie im. Hipolita Cegielskiego, którego jest wiceprezydentem.
Czytaj więcej o sprawie:
- Niedoszły ambasador Filip S. upadł jako konsument. Ma wielkie długi. Wśród wierzycieli są znani politycy, w tym kandydat na prezydenta
- Pożyczki niedoszłego ambasadora Filipa S. zakończyły się tragedią. Jego wierzyciel, budowlaniec spod Poznania, popełnił samobójstwo
- Otworzył list i się obraził. Niedoszły ambasador Filip S. nie oddał pieniędzy wierzycielowi. Potem oskarżył go o zniesławienie
Zobacz też: Napady na bankomaty:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?