Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Jest szósty wariant przebudowy ronda Rataje. Co o nim sądzicie?

Katarzyna Fertsch
Rondo Rataje będzie przebudowane.
Rondo Rataje będzie przebudowane.
Tramwaje, autobusy, rowerzyści i piesi zostają na powierzchni, a samochody zjeżdżają pod ziemię. Dodatkowo, zarówno tramwaje jak i autobusy zatrzymują się na wspólnych przystankach. Ta koncepcja przebudowy ronda Rataje zyskała najwięcej zwolenników. Co ciekawe, pojawił się dodatkowy, szósty wariant przebudowy ronda. Przygotowało go stowarzyszenia My Poznaniacy oraz Inwestycje dla Poznania.

Zarząd Dróg Miejskich kilka tygodni temu przedstawił pięć wariantów przebudowy ronda Rataje. Jednocześnie drogowcy pytali poznaniaków, który najbardziej im odpowiada.

- Najwięcej osób zagłosowało na wariant piąty. Drugie miejsce zajmuje wariant drugi - opowiada Dorota Wesołowska z Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

Wariant piąty zakłada "wyrzucenie" samochodów z ronda pod ziemię. Z kolei drugi, że pod ziemią będą jeździły tramwaje. Są to najdroższe z zaprezentowanych koncepcji: realizacja pierwszej ma kosztować 167 mln zł. Druga może pochłonąć 140 mln zł. I właśnie pieniądze mogą się okazać największą przeszkodą w realizacji tych wariantów. Dlatego dwa poznańskie stowarzyszenia postanowiły zaprezentować własny pomysł na rondo Rataje.

- Przedstawiamy ekspercką propozycję rozwiązania dla ronda Rataje, którą określiliśmy jako wariant 6 - wyjaśnia Włodzimierz Nowak ze stowarzyszenia My Poznaniacy.

Są trzy główne założenia projektu. Pod rondem powstanie jeden tunel dla samochodów jadących z Zamenhofa na Jana Pawła II (i w przeciwnym kierunku). Miałby być szeroki na cztery pasy. A co z tramwajami? Torowisko miałoby zostać przeniesione ze środka jezdni na stronę położoną bliżej dworca Rataje.

- I stworzenie przy dworcu centrum przesiadkowego dla tramwajów, autobusów i rowerów miejskich - wyjaśniają autorzy koncepcji.

Co więcej, torowisko miałoby zostać przystosowane dla autobusów.

Zdaniem członków obu stowarzyszeń, takie rozwiązanie nie tylko usprawni komunikację miejską, ale będzie też dużo tańsze, niż te warianty zaproponowane przez drogowców.

- Szacujemy koszt pomiędzy 90 a 100 mln zł - wyjaśnia Paweł Sowa ze stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania. - Brakuje pieniędzy w budżecie, straciliśmy szansę na dofinansowanie z Unii Europejskiej. Dlatego warto rozmawiać o dobrych, ale nieco tańszych rozwiązaniach.

Przebudowa ronda ma usprawnić ruch w tej części miasta. Tym bardziej, że w jego rejonie planowana jest budowa wielkiego kompleksu handlowo-rozrywkowego Łacina. Zgodnie z umową, jaką miasto podpisało z inwestorem, będzie on partycypował w kosztach przebudowy ronda, zapłaci za budowę przejść podziemnych, nowego pasa ruchu, wymianę jezdni na Jana Pawła II i Krzywoustego oraz za przebudowę skrzyżowania Milczańskiej i Inflanckiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski