Poznań ma mieć najlepszy transport zbiorowy w Polsce. Będą nowe buspasy, wiaty i rozkład jazdy

– Jesteśmy w sytuacji bez wyjścia, dlatego musimy zdecydowanie postawić na transport zbiorowy – tłumaczy Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. I dodaje: W tej chwili w mieście mamy zarejestrowanych ponad 380 tysięcy samochodów, w ostatnich dwóch latach ta liczba zwiększyła się aż o 40 tysięcy. Zwłaszcza Śródmieście nie jest w stanie przyjmować takiej ilości aut.

Więcej buspasów w Poznaniu

Dlatego władze Poznania zapowiadają poważne wzmocnienia transportu publicznego, która za kilka lat - jak twierdzą - ma być najlepszym w kraju. Jedynym z elementów, które spowodują usprawnienie komunikacji autobusowej będzie stworzenie kompleksowej koncepcji buspasów dla całego miasta.

– Dotychczas działaliśmy punktowo, teraz postawimy na podejście systemowe. Analizy punktualności, czy zdarzeń, w których autobusy są blokowane przez ruch samochodowy pokazują, że musimy się tym zająć kompleksowo. Dotyczy to zwłaszcza ścisłego centrum Poznania – mówi Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

W tegorocznym budżecie miasta zarezerwowano środki na przygotowanie całościowej koncepcji. Natomiast konkretne działania na ulicach mają rozpocząć się w przyszłym roku. Przypomnijmy, że obecnie w stolicy Wielkopolski znajduje się 10 km buspasów, co stanowi jedynie 2 proc. całkowitej długości sieci komunikacji autobusowej.

Czytaj też: Poznań: Trwa budowa trasy tramwajowej na ul. Unii Lubelskiej. Widać już efekty prac. Zobacz zdjęcia

ZTM chce skupić się także na punktualności i niezawodności transportu publicznego. Dlatego w tym roku jednostka dokona przeglądu siatki połączeń.

– Być może warto będzie ją zweryfikować – zauważa J. Gosiewski. Wiceprezydent Wiśniewski tłumaczy, że pasażerowie problem z taktowaniem zauważają zwłaszcza w sytuacji, w której kilka autobusów pod rząd przyjeżdża na przystanek.

– A później następuje luka. Dlatego musimy zmienić filozofię układania rozkładów jazdy, w taki sposób, by mieszkańcy traktowali komunikację autobusową, jako tę, która ma przede wszystkim służyć dotarciu np. do pętli tramwajowej – stwierdza zastępca prezydenta.

Nowe Tablice Informacji Pasażerskiej

Poprawie atrakcyjności służyć mają również nowe wiaty przystankowe. Ich wymiana rozpoczęła się w lipcu ubiegłego rok. do tej pory postawiono 150 wiat, a do 2025 r. planuje się postawienie 600.

Dyrektor ZTM zapowiada także cyfryzację. Jednym z jej elementów ma być zwiększenie liczby Tablic Informacji Pasażerskiej. Tylko w tym roku ma ich stanąć w mieście przynajmniej 20. Nowością będzie też postawienie specjalnych ekranów na poziomie -1 i -2 ronda Kaponiera, dzięki którym pasażerowie dowiedzą się, jaki tramwaj czy autobus odjedzie z konkretnego przystanku w obrębie całego ronda.

Czytaj też: Poznań: Tramwaj na Naramowice. Jak postępują prace? Zobacz najnowsze zdjęcia z budowy

Cyfryzacja to też wypracowanie strategii poboru opłat i sprzedaży biletów, która będzie mogła zostać wdrożona po 2021 r., kiedy zakończy się okres trwałości projektu PEKA. – W najbliższym czasie zostanie powołany zespół, który zajmie się nowoczesnymi płatnościami – zapowiada dyrektor ZTM.

– Z nadchodzących zmian powinni się cieszyć przede wszystkim kierowcy – podsumowuje M. Wiśniewski.

Zobacz też: