Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Na Winiarach stanęły dwa schodki z balustradą. "Instalacja artystyczna, a może element skateparku?". ZDM: To wszystko przez cieplik

BLD
- Z uwagi na różnicę w wysokości pomiędzy schodami i pochylnią dla bezpieczeństwa użytkowników zamontowano balustradę i wymalowano krawędź farbą w kolorze ostrzegawczym - mówi Agata Kaniewska, rzecznik ZDM.
- Z uwagi na różnicę w wysokości pomiędzy schodami i pochylnią dla bezpieczeństwa użytkowników zamontowano balustradę i wymalowano krawędź farbą w kolorze ostrzegawczym - mówi Agata Kaniewska, rzecznik ZDM. Waldemar Wylegalski
Mieszkańcy poznańskich Winiar zastanawiają się do czego służą dwa schodki z balustradą, które zbudowano na chodniku przy ul. Maczka. - Może to taki mini skatepark - zastanawia się jeden z nich.

Od kilku dni mieszkańcy Winiar zastanawiają się czemu i komu mają służyć pochylnia oraz dwa schodki z barierką, którą postawiono na ul. Maczka. - To bardzo ciekawa konstrukcja, wręcz artystyczna. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem - przyznaje jeden z radnych osiedlowych.

- Może to taki mini skatepark, bo na poręczy poćwiczyć sobie może bardziej doświadczony deskorolkarz - stwierdza kolejny z mieszkańców.

Jak się okazuje pod koniec ubiegłego roku poznański społecznik Tomasz Hejna zwrócił się do urzędników z prośbą o remont schodów znajdujących się w tym miejscu.

Czytaj też: "Prezydent Jaśkowiak nie daje dobrego przykładu". Tomasz Hejna, miejski aktywista mówi, że bycie solą w oku władz Poznania to... nobilitacja**

- Swoją prośbę uzasadniałem faktem, że z tego chodnika korzysta bardzo dużo ludzi, niestety stan techniczny oraz brak pojazdów dla wózków stanowi problem z pkt. widzenia dostępności tego chodnika dla użytkowników pieszych, starszych lub chorych - tłumaczy Hejna.

Zobacz także: To była najkrótsza droga rowerowa na świecie. Gdzie?

Poznań/Komorniki: Najkrótsza trasa rowerowa na świecie?

Poznań/Komorniki: Najkrótsza trasa rowerowa na świecie?

Dlaczego jednak zdecydowano się na tak nietypowe rozwiązanie? - Niestety pod całą konstrukcją schodów i 10 metrów za nimi znajduje się żelbetowa komora cieplika Veolii, która uniemożliwiła wykonanie pochyli na całej szerokości. Zniszczone, betonowe schody zostały usunięte, tam gdzie to było możliwe. Usunięto również część betonu nad komorą cieplika, i w tym miejscu jest pochylnia o nawierzchni asfaltowej - tłumaczy Agata Kaniewska rzecznik ZDM.

Jak dodaje rzecznik, z pozostałej części komory nie było możliwości usunięcia żelbetowej konstrukcji, dlatego w celu niwelacji wysokości konieczne było tam odtworzenie schodów, a nawierzchnia w tym miejscu pozostała stara. - Z uwagi na różnicę w wysokości pomiędzy schodami i pochylnią dla bezpieczeństwa użytkowników zamontowano balustradę i wymalowano krawędź farbą w kolorze ostrzegawczym - mówi Agata Kaniewska.

Według ZDM nie można było przesunąć lokalizacji pochylni z uwagi na krótki odcinek chodnika, jaki jest w tym miejscu (bliskość skrzyżowania ulic). Koszt prac wyniósł 19,5 tys. zł

Sprawdź też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski