Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nowa nawierzchnia na rondzie Rataje za rok będzie zrywana i układana jeszcze raz

MW
Poznań: Nowa nawierzchnia na rondzie Rataje za rok będzie zrywana i układana jeszcze raz
Poznań: Nowa nawierzchnia na rondzie Rataje za rok będzie zrywana i układana jeszcze raz Lukasz Gdak
Na przełomie sierpnia i września 2017 roku na rondzie Rataje prowadzony był remont. Ułożona została wtedy m. in. nowa nawierzchnia. Inwestorem była firma Apsys odpowiadająca za powstanie Posnanii, ale zadanie wskazało jej miasto. Rzecz w tym, że już wtedy wiadomo było, że od początku 2019 roku rondo i tak będzie gruntownie modernizowane. Nowa nawierzchnia zostanie więc zerwana, a w jej miejsce położona... jeszcze nowsza.

Sprawą zainteresowało się stowarzyszenie Razem dla Chartowa, które wystosowało do Miasta pismo z pytaniami dlaczego zdecydowano się zlecić firmie Apsys akurat remont na rondzie Rataje i czy nie można było wskazać innych prac, wiedząc o planowanej modernizacji w 2019 roku. Wtedy również położona zostanie nowa nawierzchnia, a ta z 2017 roku zniknie.

- W odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że inicjatorem była firma Apsys, realizująca galerię handlową na Łacinie. Natomiast okazało się, że ostateczna decyzja o wykonaniu zadania należała do Miasta. W ramach umowy między urzędem a firmą Apsys obowiązuje tzw. Uzupełniający Zakres Wykonawczy Inwestora. Nakłada on na inwestora obowiązek wykonania ze swoich środków prac drogowych wskazanych przez miasto na kwotę ponad 17 mln zł - mówi Wojciech Chudy, przewodniczący Razem dla Chartowa.

Zobacz też: Poznań: Groźny wypadek w centrum. Tramwaj wbił się w sklep

I zaznacza: - Oznacza to, że inwestycja została zrealizowana w wyniku decyzji wiceprezydenta Wudarskiego, na wniosek Zarządu Dróg Miejskich.
Remont na rondzie Rataje pochłonął 2,2 miliona złotych. Zbiegł się w czasie z remontem torowiska biegnącego przez ul. Królowej Jadwigi. Latem w tym rejonie tworzyły się więc ogromne korki. Również o nie żal mają przedstawiciele stowarzyszenia. Mieszkańców podobne utrudnienia czekają od początku 2019 roku.

Stąd też decyzję Miasta określają oni jako "nieracjonalną" i "niecelową". Wskazują jedno z miejsc, w których można by przeprowadzić remont, zamiast na rondzie Rataje.

- Jest wiele istotnych do wykonania inwestycji drogowych w rejonie Ronda Rataje, jak chociażby oczekiwany od dłuższego czasu przez mieszkańców remont skrzyżowania ul. Zamenhofa/Obrzyca, gdzie często dochodzi do wypadków, także tych śmiertelnych dodaje Chudy.

Z kolei ZDM odpowiada, że remont był niezbędny z uwagi na stan techniczny nawierzchni. - Nie jest prawdą, że była ona w dobrym stanie i można było z jej remontem poczekać kolejne dwa lata. Od roku 2014 do lipca 2017 liczba zgłoszonych szkód przez kierowców przejeżdżających przez rondo Rataje wynosiła 90. Rosła z roku na rok - informuje Marcin Idczak z ZDM.

Każde pojawienie się drogowców i "łatanie" dziur powodowało utrudnienia w ruchu. A z wyliczeń ZDM wynikało, że wraz z upływem czasu problemów będzie tylko przybywać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski