Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Radny Michał Tomczak: Okłamałem dziennikarzy [NOWE FAKTY, FILM]

Paulina Jęczmionka
Radny Michał Tomczak.
Radny Michał Tomczak.
Poznański radny PO Michał Tomczak przyznał się w środę, że kłamał w sprawie związanej z jego mieszkaniem w TBS. Nie dość, że jego dochody znacznie przekraczają wymagany próg, to jeszcze okazało się, że ma do dyspozycji dwa mieszkania w Poznaniu. Radny w poniedziałek zrezygnował z mieszkania w TBS.

- Moje odpowiedzi na pytania dziennikarzy były kłamstwem - oświadczył na konferencji Michał Tomczak, radny PO. - Bardzo za to przepraszam. Chciałem odsunąć od siebie temat, to było nieprzemyślane.

O sprawie Michała Tomczaka jako pierwszy poinformował "Głos Wielkopolski". W lipcu napisaliśmy, że radny od kilkunastu lat mieszka w Poznańskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego, choć ma m.in. dwa mieszkania i przekracza obowiązujący w TBS próg dochodów (jego firma ma ponad 1 mln zł przychodu rocznie).

Tomczak najpierw tłumaczył nam, że spełnia wymogi TBS, później, że mieszkanie przysługuje mu, bo jest niepełnosprawny, a w końcu przyznał, że jednak próg przekracza. Twierdził też, że mieszkania, które wpisał do oświadczenia majątkowego znajdują się poza Poznaniem (co jest wymogiem, by otrzymać lokal w TBS). Jednak w ubiegłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" doniosła, że jedno z tych mieszkań mieści się przy ul. 3 Maja w Poznaniu. To, że właścicielem jest Michał Tomczak, potwierdziła księga wieczysta. On sam przyznać się nie chciał. Wczoraj zdanie zmienił.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Sternalski: Klub radnych PO zajmie się sprawą mieszkania Tomczaka w TBS

- Jestem dysponentem dwóch mieszkań w Poznaniu - oświadczył. - Odziedziczyłem je już po podpisaniu umowy z TBS. W przypadku mieszkania przy ul. 3 Maja widnieję jako właściciel, ale pozostali spadkobiercy mają roszczenia. W sprawie lokum na os. Tysiąclecia postępowanie spadkowe trwa.

Radny dodał też, że początkowo nie wykazywał tych mieszkań w oświadczeniu majątkowym, bo ich własność nie jest do końca uregulowana. - W 2007 r. Urząd Kontroli Skarbowej sprawdził moje oświadczenie i wskazał, że powinienem taki majątek wykazać - mówi Tomczak. - Od tego czasu to robię.

Okazuje się, że to twierdzenie nie jest do końca prawdą. Do jednego z mieszkań przyznawał się już bowiem w oświadczeniu za 2002 roku. Drugie pojawiło się w rozliczeniu 2006 roku. Po dopytaniu przez dziennikarzy, Tomczak poprawił się. Poinformował również, że w poniedziałek zrezygnował z mieszkania w PTBS. - Wyprowadzę się tak szybko, jak się da - mówi. - Zadeklarowałem, że za okres wypowiedzenia zapłacę czynsz wynikający z moich dochodów (czyli podwójną stawkę, co nakazał mu TBS, ale umowa jeszcze nie weszła w życie - przyp. red.).

Radny ma trzy miesiące na doprowadzenie mieszkania do stanu pierwotnego i wyprowadzkę. Zamieszka w swoim nowym, ale jeszcze niewykończonym domu.
- Ta sytuacja to jedna z wielu trudnych spraw w TBS - komentuje Bogna Narożna, wiceprezes PTBS. - Cieszymy się, że radny wykazał się dobrą wolą i załatwiliśmy to na drodze konsensusu.

Co dalej z karierą polityczną Tomczaka? Jak mówi, nad konsekwencjami jeszcze się nie zastanawiał. Wyjaśnień oczekuje jednak jego partia.
- Radny skłamał i nie ma na to usprawiedliwienia - mówi Marek Sternalski, szef klubu PO. - Dobrze, że się przyznał, ale zrobił to zbyt późno. Gdyby na pytania dziennikarzy odpowiedział od razu prawdziwie, jego pozostawanie w TBS byłoby naganne, ale nie straciłby wiarygodności u wyborców i współpracowników.

Klub ma się zebrać po wakacjach. Sternalski wyjaśnia, że rozwiązań wobec Tomczaka może być wiele - od braku konsekwencji do wykluczenia z klubu.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski