Poznań: Rower miejski także dla najmłodszych

W przyszłym roku system Poznańskiego Roweru Miejskiego może wzbogacić się o jednoślady przeznaczone dla dzieci.

- Takie można było już w tym roku wypożyczać w Warszawie - stwierdza radna Karolina Fabiś-Szulc. Dlatego też zaapelowała do władz Poznania, by i w naszym mieście można było z nich korzystać.

- W sumie to w stolicy wprowadziliśmy je zbyt późno - mówi Michał Dąbrowski z firmy Nextbike, która w wielu polskich miastach, w tym Warszawie i Poznaniu, prowadzi rowerowe wypożyczalnie. - Dziecięca stacja została otwarta dopiero w połowie wakacji - dodaje.

Jednak wyjaśnia, że i tak cieszyła się dużą popularnością. Szczególnie w weekendy, a w dni robocze w godzinach, w których większość zakładów pracy i biur była już zamknięta.

Zgodnie z danymi warszawskiego ZTM i ZDM od 13 sierpnia do końca tego miesiąca mniejsze jednoślady wypożyczono 260 razy. Rodzice ze swoimi pociechami korzystali z nich nawet w listopadzie (do 9.11 liczba wypożyczeń wyniosła 11).

Jednoślady było podzielone na dwie grupy. Dla dzieci starszych i młodszych. Zdaniem radnej Fabiś-Szulc skoro rowerki dziecięce cieszyły się takim powodzeniem w Warszawie, to na pewno będą popularne również w Poznaniu. Według niej można pomyśleć o tym, by przy stacjach PRM znalazło się po pięć jednośladów przeznaczonych dla najmłodszych.

Zdaniem Macieja Wudarskiego, zastępcy prezydenta Poznania odpowiedzialnego za komunikację, poznański Zarząd Transportu Miejskiego rozważa wprowadzenie rowerów dziecięcych. Jednak nie będą znajdować się we wszystkich wypożyczalniach, ale w znajdujących się w pobliżu terenów rekreacyjnych. Jako przykłady podaje Maltę, Rusałkę, czy też Strzeszyn.

- Z naszych obserwacji wynika, że rowery dziecięce nie służą do jazdy po mieście, ale bardziej do rodzinnej rekreacji lub też nauki jazdy - stwierdza Michał Dąbrowski. Dlatego w Warszawie stacja znajdowała się tuż przy polu Mokotowskim. - Jednak ze złej strony, bo by się do niej dostać trzeba było przebyć ruchliwą ulicę - wyjaśnia przedstawiciel firmy Nextbike.

W przyszłym roku jednoślady mają być dostępne już na samym polu. Dodatkowo przewiduje się wprowadzenie dyżurów instruktorów, którzy mają szkolić z obsługi wypożyczalni, ale tekże zasad jazdy.

Takie rozwiązanie podoba się Karolinie Fabiś-Szulc. Dzięki temu już od najmłodszych lat można uczyć dzieci, że rower jest częścią systemu komunikacyjnego i jednocześnie może służyć wypoczynkowi na świeżym powietrzu. Według Macieja Wudarskiego obecnie priorytetem jest rozbudowa obecnego systemu Poznańskiego Roweru Miejskiego oraz tras dla jednośladów.