Poznań: Tramwaj nocny na Rataje? To możliwe

Dzisiaj jedyny nocny tramwaj w Poznaniu jeździ z osiedla Sobieskiego do centrum miasta. Ale w czasie trwania Euro jeździł zdecydowanie dalej. Dojeżdżał do Górnego Tarasu Rataj, dalej jechał Hetmańską, Zamenhofa, do ronda Rataje i przez centrum miasta wracał na Piątkowo.

Poznań: Rozkład jazdy ZTM zmieniony. Będzie nocny tramwaj, autobusy na nowych trasach

- Chcielibyśmy, żeby tramwaj N21 jeździł tak dalej - mówi Wojciech Chudy, przewodniczący rady osiedla Chartowo. - Przede wszystkim dlatego, że byłoby to dodatkowe połączenie dla pasażerów z Rataj. Przydatne zwłaszcza w piątki i weekendy. Poza tym, osoby mieszkające wzdłuż ulic Chartowo i Żegrze zyskaliby nocne połączenie z centrum miasta, którego dzisiaj nie mają.

Pomysł popiera zdecydowana większość mieszkańców osiedli ratajskich. Niektórzy od lat piszą do Zarządu Transportu Miejskiego czy MPK o uruchomienie tramwajowej linii nocnej.

- Taki tramwaj bardzo by się przydał - uważa Dorota Przybylska, jedna z mieszkanek Rataj. - Nie mamy częstych połączeń nocnych, choćby w kierunku Kaponiery czy Piątkowa.

Rafał Kupś, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego nie widzi przeszkód, by taką linię uruchomić. Stawia jednak warunek: muszą się na to zgodzić rady wszystkich osiedli znajdujących się na trasie. Większość już poparła propozycję (oprócz osiedla Chartowo również Stare Miasto oraz rady spółdzielcze Stare Żegrze i Polan, Armii Krajowej, Bohaterów II Wojny Światowej i Rzeczypospolitej).

- Przeciwko tramwajowi nocnemu protestowali dotychczas mieszkańcy Polanki. Obawiali się hałasu przejeżdżającego tramwaju - twierdzi Rafał Kupś. - Nie chcemy wprowadzać czegoś na siłę.

Przewodniczący rady osiedla Rataje, Adam Pawlik nie chce dzisiaj przewidywać, jak radni zagłosują w poniedziałek. A to właśnie pod radę osiedla Rataje "podlega" Polanka.

- Ja nie mam nic przeciwko tramwajowi nocnemu. Pod warunkiem, że nie będzie to oznaczało likwidacji nocnych linii autobusowych - mówi Adam Pawlik. - Niektórzy pasażerowie mają z przystanku autobusowego bliżej do domu i nie byłoby dobrze, gdybyśmy pozbawiali ich możliwości podróżowania nocnymi autobusami.