Prezydent otwarty na pomysły budżetowe radnych

Na wtorkowej sesji radni zdecydują o kształcie przyszłorocznego budżetu. – Wydaje się, że projekt wraz z autopoprawką prezydenta poprą nie tylko sygnatariusze porozumienia PO-SLD – uważa Marek Sternalski, szef klubu PO. – Dzięki otwartości prezydenta i jego zastępców wiele propozycji radnych zostało ujętych w budżecie.

Platforma prowadziła rozmowy z Lewicą oraz klubem PRO. – Z PiS nie, ale też oni nie za bardzo chcieli rozmawiać – twierdzi Tomasz Lipiński, radny PO. – Jednak również niektóre z poprawek PiS znalazły się w budżecie. Myślę, że wszyscy powinni być zadowoleni.

PO przeforsowała wiele
Z pewnością powody do satysfakcji ma PO, bo wiele jej pomysłów będzie realizowanych w 2016 r. Wśród nich są m.in.: przebudowa dróg na Górczynie, ul. Chociszewskiego, Rynku Łazarskiego, Komisariatu Policji Stare Miasto; budowa boiska, placu zabaw i siłowni na Kobylimpolu, placu dla seniorów przy Dmowskiego, chodnika przy Boranta, skweru przy stadionie; rewitalizacja parku Górczyńskiego; przygotowanie koncepcji targowiska na Naramowicach; remont Malwowej.

Znalazły się też pieniądze na wyznaczenie w strefie parkowania miejsc dla rodzin z dziećmi czy zakup rowerków dziecięcych do dwóch stacji rowerów.

Lewica nie może narzekać
Lewica też nie może narzekać. Przekonała radnych i prezydenta do 5-letniego programu modernizacji i rozbudowy placów zabaw w przedszkolach.

– Chcieliśmy przeznaczać na ten cel 1 mln zł co roku – tłumaczy Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych Lewicy.
Prezydent proponuje 500 tys. co roku w latach 2016-2020, ale za to więcej, bo 1,8 mln zł planuje wydać na dokończenie stadionu żużlowego na Golęcinie (poprawka Lewicy przewidywała 1,5 mln zł).

Prezydent zgodził się na przeznaczenie 500 tys. zł na zaadaptowanie ośrodka policji w Kiekrzu na mieszkania komunalne i socjalne, 300 tys. na projekt budowy hali sportowej dla Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi na os. Pod Lipami (tę poprawkę zgłaszało też PRO) oraz 500 tys. na uatrakcyjnienie zoo.

Ukłon w stronę opozycji
Opozycja w Radzie Miasta też dostała coś „na otarcie łez”. Wspólnymi siłami PRO i PO udało się ponownie umieścić w budżecie budowę basenu na os. Zwycięstwa. PRO wywalczyło także 50 tys. zł na przeprowadzenie badań terenu po wysypisku śmieci przy Naramowickiej i 300 tys. zł na pomoc dla uczniów uzdolnionych matematycznie. Prezydent uwzględnił także postulat rozszerzenia modernizacji budynku III LO oraz remontu placu zabaw przy Przedszkolu nr 185 na os. Wichrowe Wzgórze.

W autopoprawce prezydenta znalazła się też propozycja PiS, dotycząca budowy nowego skrzydła szpitala przy Szwajcarskiej. – Chcielibyśmy, by tam został przeniesiony zakład opiekuńczo-leczniczy z ul. Szkolnej – mówi Artur Różański, szef klubu radnych PiS.

Prezydent przeznaczył 250 tys. zł (PiS postulował 500 tys.) na dodatkowe oświetlenie przejść dla pieszych.

Prawo do Miasta górą
Bardziej skuteczny od PiS okazał się radny Tomasz Wierzbicki z Prawa do Miasta, którego cztery propozycje znalazły się w autopoprawce prezydenta. Są to: remont pętli tramwajowej na Dębcu; budowa drogi rowerowej wzdłuż Czechosłowackiej (odcinek: Łozowa – Dolna wilda) i Dolnej Wildzie (odcinek: Czechosłowacka – Piastowska); dostosowanie przystanków autobusowych do potrzeb niepełnosprawnych oraz wydzielenie torowisk na Grunwaldzkiej (Sheraton – Matejki) oraz Głogowskiej (Krauthofera – Sielska).

Częściowo uwzględniona została poprawka Beaty Urbańskiej z Lewicy – do budżetu wpisano 150 tys. zł na opracowanie koncepcji przejść dla pieszych na rondzie Śródka.

Z kolei T. Lewandowski wywalczył 1,2 mln zł na zajęcia z logopedii i gimnastyki korekcyjnej w przedszkolach; 300 tys. na dokończenie projektu osiedla socjalnego „Darzybór” i 500 tys. dla ZKZL na dodatkowe stanowiska pracy.
Prezydent przyjął poprawkę Adama Pawlika z PiS – 500 tys. na monitoring na Ratajach (montaż pięciu kamer).