Prezydent Ryszard Grobelny uważał inaczej - aż do wtorku. W końcu podjął jednak decyzję o zwolnieniu E. Żak - Wrzesińskiej w trybie art 52 Kodeksu pracy, a więc dyscyplinarnie. Wkrótce rozpisany ma być konkurs na stanowisko dyrektora "Raszei".
- Mimo dużych wątpliwości natury formalno - prawnej i ogólnoludzkiej prezydent musiał ją odwołać - zapewniał Jędrzej Solarski, dyrektor wydziału organizacyjnego Urzędu Miasta Poznania. Jakie to wątpliwości ? Ano takie, że E. Żak-Wrzesińska nie ukrywała faktu prowadzenia gabinetu. Wiedziano o tym w urzędzie. W dodatku prezydent konsultował sprawę z Biurem Prawnym UMP i jego pracownicy nie dojrzeli przesłanek łamania przez dyrektorkę zapisów ustawy antykorupcyjnej.
- Nie zaliczano pracy w NZOZ jako działalności konkurencyjnej dla szpitala - tłumaczył J. Solarski.
CBA wniosek do prezydenta o odwołanie dyrektorki złożyło na początku października. Na podjęcie decyzji miał miesiąc. Po ok. 2 tygodniach poprosił jednak CBA o wskazanie konkretnych przepisów. 30 października okazało się, że w opinii CBA jednoznacznie zostały złamane przepisy ustawy antykorupcyjnej. Prezydent Grobelny podobno osobiście rozmawiał z dyrektorką przed jej zwolnieniem. W środę nie odbierała telefonu.
Szpital im. F. Raszei jest teraz w trakcie kontraktowania. Prawdopodobnie osoba pełniącą obowiązki dyrektora pełnić będzie wicedyrektor Antoni Jędrusek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?