Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent wybrał kandydata na dyrektora Arsenału

KAB
Piotr Bernatowicz
Piotr Bernatowicz
Prezydent Ryszard Grobelny wystosował list do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdana Zdrojewskiego z prośbą o wyrażenie zgody na powołanie na stanowisko dyrektora Galerii Miejskiej Arsenał, z pominięciem procedury konkursowej - poinformował rzecznik prasowy Prezydenta. Kandydatem wybranym przez prezydenta jest Piotr Bernatowicz, redaktor naczelny "Arteonu".

W liście do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego prezydent Poznania Ryszard Grobelny pisze: "Po przejściu na emeryturę poprzedniego dyrektora Galerii Miejskiej Arsenał w okresie przejściowym kieruje nią jego zastępczyni. Wobec niesprzyjających warunków do przeprowadzenia zmiany systemowej w tej instytucji, uznaję za niezbędne szybkie powołanie dyrektora, a taką możliwość daje tryb bezkonkursowy. Uważam, że nowym dyrektorem powinna być osoba, która w ostatnich miesiącach nie stała po żadnej stronie sporu toczącego się wokół przyszłej formy funkcjonowania "Arsenału".

Czytaj także:

List otwarty do Ministra Kultury: Chcemy konkursu na dyrektora Arsenału

Uznaję za cenne wszystkie argumenty, jakie padły w ostatnich dziesięciu tygodniach w toczącej się dyskusji o funkcjach poznańskiej galerii sztuki współczesnej i stojących przed nią wyzwaniach, możliwościach rozwoju i ewentualnych zagrożeniach. Z tej debaty wyciągam wnioski. Uznaję, że "Arsenałem" w obecnej sytuacji powinna kierować osoba, której koncepcja programowa będzie łączyła postulaty zarówno środowiska przeciwnego mojej propozycji, jak i zwolenników tego rozwiązania, ale jednocześnie będzie spójna z polityką kulturalną Miasta".

Nowym dyrektorem Arsenału ma zostać Piotr Bernatowicz. Jest historykiem, krytykiem sztuki oraz redaktorem naczelnym magazynu o sztuce "Arteon". Ukończył studia magisterskie na kierunku historii sztuki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz obronił pracę doktorską "Recepcja sztuki Pabla Picassa w Polsce w latach 1945-1950". Prowadzi zajęcia z zakresu sztuki współczesnej, krytyki sztuki oraz historii grafiki na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu oraz Wydziale Artystyczno-Pedagogicznym UAM w Kaliszu. Zrealizował szereg projektów wystawienniczych promujących poznańskich i zagranicznych artystów.

Galeria Miejska Arsenał nadal będzie miejska

"Zdobyta wiedza i kompetencje merytoryczne Piotra Bernatowicza wsparte doświadczeniami z działalności w różnych strukturach organizacyjnych i na różnych stanowiskach pracy stanowią gwarant efektywnego i sprawnego zarządzania miejską instytucją kultury zarówno w sensie osobowym, jak i infrastrukturalnym. Powyższe doświadczenia oraz ogromna wiedza z zakresu kultury i sztuki współczesnej zostały w sposób wiarygodny i atrakcyjny odzwierciedlone w zaproponowanej koncepcji programowej "W sercu miasta" - czytamy w oświadczeniu rzecznika prasowego Prezydenta Poznania.

Piotr Bernatowicz wielokrotnie wypowiadał się przeciw zideologizowaniu sztuki przez środowiska lewicowe.

- Duża część współczesnych zjawisk artystycznych z tzw. mainstreamu nie jest sztuką, ale propagandą korzystającą ze środków artystycznych. Pojęcie sztuki jest dziś używane w kontekście instytucjonalnym mając uwiarygadniać dany rodzaj politycznej działalności. Gdy spojrzymy na najbardziej znaczących i nagradzanych polskich artystów: Artura Żmijewskiego, Krzysztofa Wodiczkę czy Joannę Rajkowską – wszyscy oni związani są środowiskami lewicowymi, a osoby piszące o ich sztuce w kategoriach afirmatywnych rozważają ich działalność przede wszystkim z perspektywy politycznej. Godny zastanowienia jest fakt, że o ile współcześnie istnieje wiele tzw. sztuki reprezentującej przekonania lewicy, o tyle nie ma sztuki wyrażającej wprost przekonania konserwatywne - wypowiadał się dla ChillArt, bloga poświęconego sztuce.

Tydzień temu do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego trafił także list otwarty poznańskiego środowiska kulturalnego. Kulturoznawcy, antropolodzy, socjolodzy, historycy sztuki i działacze w sferze kultury zwrócili się z prośbą o niewyrażenie zgody na powołanie dyrektora bez przeprowadzenia konkursu.

– Rozczarowaniem jest dla mnie przede wszystkim brak odpowiedzi na prośbę o niewyrażanie zgody na powołanie dyrektora bez konkursu. Pozostaję cały czas na stanowisku, że najzdrowszą i najlepszą sytuacją byłoby wybranie kandydata w konkursie. Moje stanowisko nie zmieniłoby się bez względu na wybranego przez Prezydenta kandydata – mówi jeden z sygnatariuszy listu, kulturoznawca Krzysztof Moraczewski.

W podobnym tanie wypowiada się prof. Marek Krajewski, socjolog z UAM:

– Z pewnością wybrany kandydat zostałby zaakceptowany, gdyby został wybrany zgodnie z wypracowanymi procedurami. Wydaje mi się, że tyle czasu na tym stanowisku jest wakat, że jeden czy dwa miesiące potrzebne na przeprowadzenie konkursu nie zrobiłoby różnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski