Proces w sprawie śmierci Adama Cz. został przeniesiony. Nie wykluczono zabójstwa

W listopadzie 2019 roku zmarł Adam Cz..

Przy ul. Wyszyńskiego w Koninie policjanci, którzy patrolowali miasto chcieli wylegitymować Adama i grupę znajomych. Chłopak nagle zaczął uciekać, więc funkcjonariusze - w tym Sławomir L - ruszyli za nim w pogoń. Wtedy doszło do szarpaniny i śmiertelnego strzału.

Jak podają dziennikarze portalu lm.pl - początkowo śledztwem zajęła się Prokuratura Regionalna w Łodzi, następnie po ponad dwóch latach jednemu z funkcjonariuszy biorącemu udział w pogoni Sławomirowi L. postawiono zarzuty popełnienia przestępstwa polegającego na nieumyślnym spowodowaniu śmierci na skutek niewłaściwego posługiwania się bronią służbową - podczas próby pochwycenia uciekającego, użył do tego ręki, w której trzymał przeładowany pistolet skierowany w stronę 21-latka i oddał niezamierzony wystrzał.

Akt oskarżenia Sławomira L. trafił do Sądu Rejonowego w Koninie, ale sędziowie zawnioskowali o wyłączenie ich ze sprawy. Sąd Okręgowy zdecydował w związku z decyzją postanowił przenieść proces do Kalisza. Stało się to w październiku 2022 roku. Na wniosek pełnomocnika rodziny Adama Cz. Sąd Apelacyjny w Łodzi rozpatrywał możliwość przeniesienia sprawy z sądu rejonowego do sądu wyższej instancji – okręgowego. Tak, by sprawą zajęli się bardziej doświadczeni sędziowie obradujący w szerszym składzie.

Jak informują dziennikarze "Gazety Wyborczej" - łódzki sąd do tego wniosku się przychylił. Dlatego sprawa będzie się toczyć przed Sądem Okręgowym w Kaliszu. Jak wynika z opinii sędziego Sławomira Wlazło, nie można na tym etapie wydawać kategorycznych ocen odnośnie sprawy.

- Opinia sędziego Wlazły jest przełomowa, bo po raz pierwszy sąd przyznał oficjalnie, że śmierć Adama mogła być zabójstwem i nie można wykluczać takiej kwalifikacji - cytuje w artykule "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki.

Jeszcze nie ma terminu pierwszego posiedzenia sądu w tej sprawie.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]