Jak poinformowała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach Sandra Chuda, w środę policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem od pracownika Urzędu Gminy w Kaźmierzu, iż na placu przy ul. Leśnej w Kaźmierzu stoi zaparkowany samochód ciężarowy z naczepą, z której wylewa się substancja niewiadomego pochodzenia.
Chcesz, aby Twój pies żył dłużej? To musisz wiedzieć!
- Po otwarciu naczepy okazało się, iż znajdują się tam metalowe beczki oraz pojemniki typu mauser z substancjami chemicznymi niewiadomego pochodzenia. Oprócz Policji interweniowały również jednostki Straży Pożarnej, w tym jednostka chemiczna, a także przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Na miejscu wykonano oględziny oraz pobrano próbki do badań
– wyjaśniła.
Jak się okazało, samochód zaparkowano z powodu awarii. Ostatecznie został on przekazany właścicielce. Zobowiązana ona została do usunięcia oraz zutylizowania przewożonego towaru w najbliższym czasie.
- Materiały zebrane w sprawie powyższego zdarzenia zostaną włączone do postępowania, które tutejsza jednostka prowadzi w związku z nielegalnymi odpadami, które zostały ujawnione na terenie Kaźmierza w dniu 9 sierpnia. Będziemy sprawdzali czy sprawy mają ze sobą związek
– dodaje policjantka.
Przypomnijmy, że 10 sierpnia na terenie gminy Kaźmierz, a dzień później również w Opalenicy w powiecie nowotomyskim zabezpieczono pojemniki – beczki oraz mausery z substancjami nieznanego pochodzenia.
W związku z wcześniejszym nielegalnym składowaniem odpadów zarzuty do tej pory usłyszały trzy osoby - mieszkaniec Kaźmierza, mieszkaniec gminy Opalenica oraz mieszkaniec Środy Wielkopolskiej.
Czytaj więcej: szamotuly.naszemiasto.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?