Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS: "Nie" dla oszczędności kosztem poznaniaków

Bogna Kisiel
Radni PiS twierdzą, że prezydent Ryszard Grobelny ratując finanse Poznania proponuje dotkliwe podwyżki dla mieszkańców
Radni PiS twierdzą, że prezydent Ryszard Grobelny ratując finanse Poznania proponuje dotkliwe podwyżki dla mieszkańców Fot. Waldemar Wylegalski
Klub radnych PiS w Radzie Miasta Poznania przedstawił swoje poprawki do tegorocznego budżetu miasta. Jest ich dziewięć. Jak twierdzą radni tej partii, prezydent Ryszard Grobelny ratując finanse Poznania proponuje dotkliwe podwyżki dla mieszkańców.

Radni PiS natomiast szukają oszczędności w reorganizacji Urzędu Miasta i podległych mu jednostek. W tej sposób można, ich zdaniem, zaoszczędzić minimum 10 mln złotych.

PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznań: Budżet miasta na 2012 rok - będą wielkie cięcia!
Czas na wielkie cięcia
Nadchodzą zwolnienia w Urzędzie Miasta

Klub radnych PiS zdaje sobie jednak sprawę z niezwykle trudnej sytuacji finansowej miasta. Dlatego zgadza się na program oszczędnościowy.

- Ale nie kosztem mieszkańców - podkreśla poseł Tadeusz Dziuba, szef poznańskiego PiS. Stąd zamiast podwyżek i cięć wydatków w ważnych dziedzinach życia miasta klub zgłosił dziewięć poprawek dotyczących reorganizacji urzędu i jednostek jemu podległych.

- Proponujemy połączenie niektórych wydziałów: biura kształtowania relacji społecznych z biurem promocji miasta i wydziałem rozwoju miasta; wydziału organizacyjny z wydziałem obsługi urzędu; MOPR z Poznańskim Centrum Świadczeń, ZDM z Zarządem Zieleni Miejskiej - wylicza radny Szymon Szynkowski vel Sęk.

Ponadto radni PiS uważają, że niektóre usługi (np. księgowe czy sprzątanie) jednostki miejskie powinny zlecać firmom zewnętrznym. Oszczędności może przynieść także przeprowadzanie tzw. przetargów pakietowych np. na usługi transportowe, telekomunikacyjne czy pocztowe. Zlikwidować należy Centrum Turystyki Kulturowej Trakt, które dużo kosztuje.

Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze byłyby na kulturę. Trzeba również zreorganizować POSiR, bo na ponad 170 zatrudnionych tutaj osób 50 pełni funkcje kierownicze. Poza tym PiS jest za rozpisaniem przetargu na zarządzanie cmentarzami komunalnymi, szaletami miejskimi i Schroniskiem dla Zwierząt.

Szymon Szynkowski vel Sęk twierdzi, że organizacja pozarządowa lepiej poprowadzi schronisko i tańsze może być utrzymanie szaletów (dzisiaj kosztują one 1,5 mln zł rocznie), gdy zajmie się tym inna firma, a nie Usługi Komunalne. Tę jednostkę natomiast - jak wskazuje radny - należy zlikwidować.

  • W Usługach Komunalnych, które prowadzą schronisko i szalety, w księgowości zatrudnionych jest siedem osób - mówi Sz. Szynkowski vel Sęk. - Taka liczba rozłożyłaby każdą firmę. Po co zatrudniona w CK Zamek praczka czy telefonistka.

Tadeusz Dziuba zaznacza jednak, że celem nie są zwolnienia ludzi, ale optymalizacja zatrudnienia.
- Dzięki tym zmianom organizacyjnym moglibyśmy zaoszczędzić ostrożnie licząc 10 mln zł - uważa T. Dziuba. A radny Sz. Szynkowski vel Sęk dodaje: - Nasze poprawki mają charakter strategiczny. Mam nadzieję, że inni radni przychylą się do nich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski