MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Robert Lewandowski ma prawdopodobnie złamaną kość twarzy. Zdąży się wyleczyć na mecz z Barceloną?

Radosław Patroniak
Robert Lewandowski musi się liczyć z tym, że w najbliższym czasie nie pojawi się na boisku
Robert Lewandowski musi się liczyć z tym, że w najbliższym czasie nie pojawi się na boisku Fot. Archiwum Eurosportu
Kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski, nie będzie dobrze wspominał półfinału Pucharu Niemiec. Nie dość, że Bayern przegrał w karnych z Borussią Dortmund, to jeszcze snajper mistrzów Niemiec nabawił się kontuzji, która prawdopodobnie wyeliminuje go z gry w półfinałowym dwumeczu Ligi Mistrzów z Barceloną.

– Robert Lewandowski już po badaniach, nie jest dobrze... więcej nie mogę napisać – taki dramatyczny wpis opublikowała na Twitterze Cezary Kucharski, menedżer „Lewego” po meczu półfinałowym, Bayern – Borussia. Badania wykazały, że Polak ma pękniętą jedną z kości twarzy.

Lewandowski rozegrał cały mecz, ale w drugiej połowie dogrywki zderzył się z Australijczykiem Mitchellem Langerakiem i przez kilka ostatnich minut nie uczestniczył w akcjach Bayernu. Był zamroczony po tym, jak bramkarz rywali trafił go łokciem w twarz. Polak nie brał też udziału w konkursie rzutów karnych.

– Był na badaniach. Coś tam wyszło. Coś z twarzą. Nie wiem, czy to złamanie. Wolałbym, żeby klub podał tę informację. Ma coś z barkiem. Pod znakiem zapytania stoi jego występ w meczu z Barceloną - powiedział na antenie TVN24 agent piłkarza, Cezary Kucharski. Nie są to optymistyczne wieści, bo pierwsze spotkanie półfinału Ligi Mistrzów z Barceloną odbędzie się już 5 maja.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski