– Niespełna 400 milionów złotych wydane zostało na to, co teraz obserwujemy? Kaponiera po raz kolejny przecieka podczas opadów deszczu. Minęło zaledwie kilka miesięcy od otwarcia, a już widać koszmarny stan techniczny ronda – pisze do nas Adam Marciniak z Poznania. Mężczyzna nagrał film, na którym widać, jak woda zalewa jeden z poziomów ronda. Jak się okazuje, awaria nie pojawiła się wczoraj, a już w poniedziałek. ZDM naprawi ją dopiero na początku przyszłego tygodnia.
– To jest normalna awaria, która się na tego typu obiektach zdarza, a nie tzw. niedoróbki. Pracująca konstrukcja spowodowała rozszczelnienie się jednej z rur odprowadzających wodę z Mostu Teatralnego. Pamiętajmy, że obiekt został oddany przed zimą i przechodzi swój pierwszy okres zimowy – mówi Paweł Śledziejowski, szef Poznańskich Inwestycji Miejskich.
Urzędnicy w podobnym tonie mówili jednak także w październiku 2016 roku. Pierwsze przecieki pojawiły się bowiem zaledwie miesiąc po oddaniu ronda do użytku. Wówczas przedstawiciele PIM twierdzili, że woda stojąca w przejściu podziemnym także nie jest objawem błędu wykonawczego.
To nie uspokaja miejskich radnych, którzy na najbliższej sesji RM będą żądać wyjaśnień. – To jest absurdalna sytuacja. Wyłożyliśmy na tę inwestycję ponad 3-krotnie więcej pieniędzy niż to było zakładane. Najpierw przebudowa Kaponiery miała kosztować 100 mln złotych, a ostatecznie kosztowała ponad 300 milionów. Myśleliśmy, że za tak duże pieniądze chociaż coś dobrego powstanie, a teraz – nie dość, że Kaponiera w ogóle nie pełni swojej funkcji, bo mieszkańcy w większość przesiadają się na Moście Teatralnym, to okazuje się, że obiekt jest całkowicie nieprzygotowany – komentuje Mateusz Rozmiarek z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Podobnego zdania jest Tomasz Lipiński, szef komisji gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, który wraca do tego, co z rondem działo się jesienią:
– To jest skandal. W październiku pytaliśmy PIM, co się stało, że inwestycja przecieka. Twierdzili wtedy, że wymienili uszczelkę i wszystko powinno być w porządku. To, co dzisiaj zobaczyłem na filmie, to koszmar. Na najbliższej sesji Rady Miasta będę żądał wyjaśnień – mówi T. Lipiński.
Zobacz też: Rondo Kaponiera przecieka: Woda leje się ciurkiem - alarmuje internauta [WIDEO]
Pojawia się pytanie: kto zapłaci za kolejną awarię? Zarząd Dróg Miejskich, który zarządza obiektem, przekonuje, że koszty musi pokryć wykonawca.
–Służby ZDM natychmiast powiadomiły o awarii generalnego wykonawcę. Obiekt jest na gwarancji, dlatego ingerencję w strukturę, instalacje obiektu oraz wszelkie naprawy musi przeprowadzić wykonawca – przekonuje Marcin Idczak z ZDM.
– Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Miasto nie powinno już wykładać pieniędzy na tę inwestycję. Były jednostki miejskie odpowiedzialne za remont i jeśli urzędnicy nie potrafili tego dopilnować, to najwidoczniej trzeba ich zmienić, bo kolejne inwestycje mogą wyglądać tak samo – komentuje Mateusz Rozmiarek.
Zobacz komentarz: Awaria z zasady nie jest normalna
Przypomnijmy, że remont ronda Kaponiera rozpoczął się we wrześniu 2011 roku i miał zakończyć się jeszcze przed Euro 2012. Ostatecznie obiekt został otwarty dopiero we wrześniu 2016 roku i kosztował w sumie 360 milionów złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?