W lidze Red Box wciąż trudno wskazać zdecydowanych faworytów. Wyjątkiem jest drużyna Urzędu Miasta, która w II lidze śrubują rekord meczów bez porażki. W Ekstralidze walka o tytuł toczyć się będzie do ostatniej serii meczów. Swoje wysokie aspiracje zgłosili zawodnicy Import-China.
Sporo szczęścia w rozgrywkach Ekstraligi ma drużyna Nissana Polody. Aktualny lider tabeli zanotował dość niespodziewaną porażkę z Rakietowcami, ale już w kolejnym spotkaniu udowodnił swoją wyższość , zwyciężając z zawsze groźnym Meditechem 5:2. Ekipie samochodowych dealerów potrzebna jest w tej chwili stabilizacja formy, bo za plecami przodownika panuje spory ścisk.
Na słowa uznania zasługują zawodnicy Import-China, którzy po początkowych problemach ze skompletowaniem składu teraz są groźni dla najlepszych. W pierwszym spotkaniu sezonu ulegli minimalnie Nissanowi (2:3), później zremisowali z El-Pietz, by w trzeciej potyczce odprawić z kwitkiem silną ekipę Rebis Dom Wydawniczy.
Znaczący skok ekipy G4S
Niesamowity skok w tabeli I Ligi zanotowali zawodnicy G4S. Trudno się temu dziwić, bo w ciągu tygodnia rozegrali trzy spotkania i wszystkie rozstrzygnęli na swoją korzyść. Dzięki tak doskonałej serii "Ochroniarze" są już wiceliderem rozgrywek. G4S wygrało między innymi z głównym faworytem do awansu Tesatem i to w stosunku 5:1. Niewątpliwie duży udział w osiągnięciu tak dobrych wyników miał najlepszy strzelec zespołu Marcin Gradkiewicz. Napastnik "Ochroniarzy" ma na koncie 13 goli i wielki apetyt na zdobycie tytułu króla snajperów. Ozdobą poprzedniej serii spotkań była z kolei potyczka Decathlon Team Swadzim i Kolportera Poznań. O wygranej Decathlonu zadecydowała bramka zdobyta w ostatnich minutach, po doskonałym uderzeniu z rzutu wolnego.
Urząd Miasta jak Juventus
Zawodnicy Urzędu Miasta wyraźnie pozazdrościli piłkarzom Juventusu. Mistrz Włoch wygrał rozgrywki nie ponosząc porażki. Na dobrej drodze do powtórzenia tego wyczynu są w II lidze (grupa B), właśnie urzędnicy. Licząc mecze rozegrane jeszcze na poziomie III ligi drużyna z Placu Kolegiackiego nie przegrała dwudziestu kolejnych spotkań i nadal śrubuje rekord. O promocję do I Ligi walczyć będą do końca zawodnicy Niereal, choć dwie z rzędu porażki z Mayart i Schattdecor, znacznie skomplikowały sytuacje w tabeli. Niereal nie może powtórzyć błędu z poprzedniego sezonu, kiedy awans wymknął się mu w ostatniej chwili. W II lidze (grupa A) na boisku zmierzyły się druga i czwarta ekipa sezonu, OMI-lifts i Tropicana Horeca Team. Zdecydowane zwycięstwo (5:1) odniosła ta pierwsza drużyna i nadal ma szansę na dogonienie absolutnego lidera. Na prowadzeniu z kompletem punktów jest draco.info.pl.
Smoła na podium
Aż pięć zespołów rywalizuje o awans w III Lidze grupa A. Mocno skomplikowali sobie sprawę piłkarze FC Arvato, którzy nie tylko przegrali dwa mecze z rzędu, ale także stracili miejsce na podium. W bezpośrednim pojedynku lepsi od Arvato okazali się zawodnicy Smoły i to oni zajmują trzecie, ostatnie premiowane awansem miejsce. W grupie B pierwszej porażki w sezonie doznali Blue Boys. Sposób na wicelidera znaleźli gracze Nuovo. Na szczycie tabeli zachowane zostało status quo. Na prowadzeniu z kompletem punktów jest PHPU Mir-Bud, który w minionym tygodniu pokonał swego najgroźniejszego rywala Domrel, aż 4:0.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
